Sport

Wróć

Jaga zawalczy o 1/8 finału Pucharu Polski. Rywalem I-ligowiec

2023-11-07 13:30:39
Już w środę (8.11) Jagiellonia Białystok rozegra kolejny mecz. Tym razem przeciwnikiem Żółto-Czerwonych będzie Resovia Rzeszów, a spotkanie przeprowadzone zostanie w ramach Fortuna Pucharu Polski.
Jagiellonia Białystok
Na papierze Jaga jest zdecydowanym faworytem

Teoretycznie nic niespodziewanego w tym pojedynku nie powinno się wydarzyć. Zmierzy się bowiem wicelider PKO Ekstraklasy z drużyną z dolnych rejonów I ligi, najlepsza ofensywa w PKO Ekstraklasie z najsłabszą obroną na zapleczu piłkarskiej elity, drużyna będąca na fali z ekipą znajdującą się w dołku. Wydaje się zatem, że Jagiellonia nie ma prawa w starciu z Resovią nie wywalczyć awansu do kolejnej rundy Fortuna Pucharu Polski, ale pamiętajmy, że te rozgrywki nie takie cuda już widziały. Daleko nie trzeba nawet szukać. Wystarczy cofnąć się do poprzedniego sezonu i rywalizacji… Dumy Podlasia z Lechią Zielona Góra. Białostocki zespół już po 33 minutach starcia przegrywał z III-ligowcem 0:2, a ostatecznie Jagiellończycy polegli 1:3 i tym samym zakończyli swą przygodę z pucharowymi zmaganiami.

Oby tym razem do podobnej wpadki nie doszło. Należy jednak mieć na uwadze, że granie co trzy dni rządzi się swoimi prawami i wymusza na trenerach liczne zmiany kadrowe. Również Adrian Siemieniec zapewne zdecyduje się na przemeblowanie jedenastki, ale jak poważne roszady to będą? O tym przekonamy się dopiero godzinę przed samym spotkaniem.

W Rzeszowie bez Pululu?

Białostoczanie wspaniale spisują się na poziomie Ekstraklasy, co chwilę pakują rywalom 4 gole, lecz warto zaznaczyć, że siłą Dumy Podlasia jest przede wszystkim gra na własnym terenie. W delegacjach Jaga aż tak dobrze już nie wygląda, a przecież pucharowa potyczka z Resovią dojdzie do skutku nie przy ul. Słonecznej a w Rzeszowie.

Żółto-Czerwoni walczą o najwyższe cele, z kolei najbliższy przeciwnik Jagi bije się w tym momencie o utrzymanie w I lidze. Resovia nie tak dawno poległa 1:4 z Wisłą Kraków i 1:2 z Arką Gdynia, ale w ostatniej kolejce ekipa z Rzeszowa się przełamała i zwyciężyła 2:1 trudny, wyjazdowy mecz z Miedzią Legnica. Widać więc zatem, że Resovia potrafi zaskoczyć, dlatego mimo gry z teoretycznie dużo słabszym zespołem, drużyna trenowana przez Adriana Siemieńca nie może sobie pozwolić na żadne chwile słabości, ale biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w poprzedniej odsłonie Pucharu Polski, piłkarzom Jagiellonii nie trzeba chyba tego przypominać.

- Jeszcze nikt przed meczem nie wygrał, a wielu już przegrało. Oczywiście jesteśmy faworytem, ale musimy to potwierdzić na boisku i przede wszystkim musimy zachować się odpowiedzialnie i podejść z dużą koncentracją do tego spotkania. To tylko od nas zależy, jak ten mecz będzie wyglądał. Co do występu Jesusa i Pululu, to dzisiejszy trening okaże się kluczowy. Na ten moment to prawdopodobieństwo występu większe jest w przypadku Imaza niż Afiego. Mamy jednak przed sobą trening i sytuacja jest dynamiczna - powiedział przed pucharową potyczką Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii.

Starcie Resovii z Dumą Podlasia rozpocznie się w środę o godz. 20.00. Do tej pory, w całej historii, Jaga wygrała 8 bezpośrednich spotkań, a Resovia 5. Padły też 3 remisy.

Transmisja meczu planowana jest na kanale Łączy Nas Piłka.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl