Sport
WróćJaga z nożem na gardle. Trzecia porażka z rzędu wywoła falę krytyki
2021-08-26 10:00:41
W 6. kolejce PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zagra na wyjeździe z Wartą Poznań. Żółto-Czerwoni po 5 meczach zgromadzili na swym koncie 7 punktów, natomiast rywale zdobyli 2 oczka mniej.
Grzegorz Chuczun
Przeciwnik poczynił postępy
A było tak przyjemnie. Po 3 ligowych kolejkach Duma Podlasia miała w dorobku 7 punktów i zajmowała pozycję wicelidera, co sprawiło, że nastroje w białostockiej drużynie stały się naprawdę dobre. Pozytywnie na poczynania zespołu patrzyli też kibice, ale kolejne 2 starcia wszystko zmieniły. Porażki z Górnikiem i Cracovią poniesione w słabym stylu zamazały obraz udanego początku sezonu i w tej chwili ekipa z północno-wschodniej Polski jest pod pewnego rodzaju presją. Kolejny przegrany mecz oznaczać będzie zmierzenie się z potężną falą krytyki, bo już teraz fani Jagiellonii, za pomocą mediów społecznościowych, nie szczędzą w stronę swoich pupili nieprzyjemnych słów.
A z kim przyjdzie się mierzyć Jagiellończykom w drodze po ligowe przełamanie? Naprzeciwko podopiecznych Ireneusza Mamrota staną piłkarze Warty.
- Warta pozyskała zawodników, którzy napędzają zespół, jak Milan Corryn. To jest silniejsza drużyna niż w ubiegłym sezonie, nie mam co do tego wątpliwości. Są skuteczni, nie potrzebują wielu okazji, aby strzelić gola. Ponadto są zespołem bardzo dobrze zorganizowanym, jeśli chodzi o grę defensywną - chwali swego najbliższego przeciwnika szkoleniowiec Jagiellonii.
Powyższe słowa Ireneusza Mamrota nie napawają optymizmem, gdyż już w poprzednim sezonie Duma Podlasia miała spore problemy z Wartą (zwycięstwo 4:3 i porażka 0:2), a skoro teraz klub z Poznania jest lepszy niż jeszcze kilka miesięcy temu, to oznacza to, że Jaga, by sięgnąć po komplet oczek, będzie musiała zagrać na 100% swoich możliwości.
Występ Pazdana to duży znak zapytania
W poprzedniej kolejce, podczas wyjazdowego meczu z Cracovią, trener białostoczan nie mógł skorzystać z usług Michała Pazdana, ponieważ ten doznał urazu. Lider jagiellońskiej defensywy wraca już do zdrowia, rozpoczął nawet treningi, ale o tym, czy Minister Obrony Narodowej zagra w Grodzisku Wielkopolskim (tam swoje domowe pojedynki toczy Warta), trener zadecyduje dopiero przed samym meczem.
Piątkowe (27.08) spotkanie w ramach 6. kolejki PKO Ekstraklasy z udziałem Jagiellonii rozpocznie się o godz. 20.30. Do tej pory białostoczanie w całej historii mierzyli się z Wartą 4 razy. 2-krotnie zwyciężali gracze w żółto-czerwonych koszulkach, a 2 mecze wygrali poznaniacy.
A było tak przyjemnie. Po 3 ligowych kolejkach Duma Podlasia miała w dorobku 7 punktów i zajmowała pozycję wicelidera, co sprawiło, że nastroje w białostockiej drużynie stały się naprawdę dobre. Pozytywnie na poczynania zespołu patrzyli też kibice, ale kolejne 2 starcia wszystko zmieniły. Porażki z Górnikiem i Cracovią poniesione w słabym stylu zamazały obraz udanego początku sezonu i w tej chwili ekipa z północno-wschodniej Polski jest pod pewnego rodzaju presją. Kolejny przegrany mecz oznaczać będzie zmierzenie się z potężną falą krytyki, bo już teraz fani Jagiellonii, za pomocą mediów społecznościowych, nie szczędzą w stronę swoich pupili nieprzyjemnych słów.
A z kim przyjdzie się mierzyć Jagiellończykom w drodze po ligowe przełamanie? Naprzeciwko podopiecznych Ireneusza Mamrota staną piłkarze Warty.
- Warta pozyskała zawodników, którzy napędzają zespół, jak Milan Corryn. To jest silniejsza drużyna niż w ubiegłym sezonie, nie mam co do tego wątpliwości. Są skuteczni, nie potrzebują wielu okazji, aby strzelić gola. Ponadto są zespołem bardzo dobrze zorganizowanym, jeśli chodzi o grę defensywną - chwali swego najbliższego przeciwnika szkoleniowiec Jagiellonii.
Powyższe słowa Ireneusza Mamrota nie napawają optymizmem, gdyż już w poprzednim sezonie Duma Podlasia miała spore problemy z Wartą (zwycięstwo 4:3 i porażka 0:2), a skoro teraz klub z Poznania jest lepszy niż jeszcze kilka miesięcy temu, to oznacza to, że Jaga, by sięgnąć po komplet oczek, będzie musiała zagrać na 100% swoich możliwości.
Występ Pazdana to duży znak zapytania
W poprzedniej kolejce, podczas wyjazdowego meczu z Cracovią, trener białostoczan nie mógł skorzystać z usług Michała Pazdana, ponieważ ten doznał urazu. Lider jagiellońskiej defensywy wraca już do zdrowia, rozpoczął nawet treningi, ale o tym, czy Minister Obrony Narodowej zagra w Grodzisku Wielkopolskim (tam swoje domowe pojedynki toczy Warta), trener zadecyduje dopiero przed samym meczem.
Piątkowe (27.08) spotkanie w ramach 6. kolejki PKO Ekstraklasy z udziałem Jagiellonii rozpocznie się o godz. 20.30. Do tej pory białostoczanie w całej historii mierzyli się z Wartą 4 razy. 2-krotnie zwyciężali gracze w żółto-czerwonych koszulkach, a 2 mecze wygrali poznaniacy.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl