Sport
WróćJaga pozbyła się króla strzelców
2022-06-16 14:22:24
Ognjen Mudrinski przychodził do Jagiellonii jako najdroższy piłkarz w historii klubu. Białystok nie okazał się jednak dla Serba dobrym miejscem. W czwartek (16.06) umowa z 30-latkiem została rozwiązana.
Grzegorz Chuczun
Sezon 2016/2017 - 17 goli dla Spartaka Subotica, sezony 2017/2018 i 2018/2019 - 26 trafień dla FK Cukaricki. Ognjen Mudrinski przybył do Jagiellonii za rekordowe 600 tys. euro w znakomitym momencie swej kariery, ale w stolicy Podlasia mierzący 186 cm wzrostu snajper się nie odnalazł. 30-latek zagrał z Jotką na piersi tylko 12 spotkań, w których bramkarzy rywali pokonał zaledwie 1 raz.
Serb na różnych polach (nie tylko sportowych) zraził do siebie władze białostockiego zespołu, dlatego Mudrinski najpierw został wypożyczony do HNK Gorica, a następnie do NK Maribor. Co ciekawe, w obu tych drużynach Ognjen spisywał się bardzo dobrze. Zwłaszcza pobyt w drugim pod względem wielkości mieście w Słowenii był wybitny. Opisywany napastnik w 27 meczach strzelił bowiem 17 goli, co dało mu koronę króla strzelców, a ekipie NK Maribor pomogło sięgnąć po mistrzostwo kraju.
Mimo to działacze Jagi nie widzieli opcji, by Mudrinski mógł po udanym dla siebie sezonie znów powalczyć o miejsce w składzie białostockiego zespołu. Obie strony usiadły więc do rozmów, które poskutkowały tym, że kosztowny dla Dumy Podlasia kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Serb na różnych polach (nie tylko sportowych) zraził do siebie władze białostockiego zespołu, dlatego Mudrinski najpierw został wypożyczony do HNK Gorica, a następnie do NK Maribor. Co ciekawe, w obu tych drużynach Ognjen spisywał się bardzo dobrze. Zwłaszcza pobyt w drugim pod względem wielkości mieście w Słowenii był wybitny. Opisywany napastnik w 27 meczach strzelił bowiem 17 goli, co dało mu koronę króla strzelców, a ekipie NK Maribor pomogło sięgnąć po mistrzostwo kraju.
Mimo to działacze Jagi nie widzieli opcji, by Mudrinski mógł po udanym dla siebie sezonie znów powalczyć o miejsce w składzie białostockiego zespołu. Obie strony usiadły więc do rozmów, które poskutkowały tym, że kosztowny dla Dumy Podlasia kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl