Jaga poszła za ciosem. Drugie zwycięstwo z rzędu stało się faktem
Czy występująca w FOGO Futsal Ekstraklasie Jagiellonia Białystok mimo początkowych problemów utrzyma się na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce? Na razie jest za wcześnie, by wyciągać aż tak daleko idące wnioski, ale po dwóch zwycięstwach sytuacja Żółto-Czerwonych ewidentnie się poprawiła.
Adrianna Zawadzka
Jagiellonia nadal znajduje się w strefie spadkowej, białostocki zespół wciąż musi wznieść się na szczyt swych możliwości, by uratować dla Białegostoku Ekstraklasę, jednak ostatnie zwycięstwa z FC Reiter Toruń i Red Dragons Pniewy sprawiły, że osoby związane z żółto-czerwoną drużyną w przyszłość mogą patrzeć ze zdecydowanie większym optymizmem.
Niedzielny (19.11) mecz z Czerwonymi Smokami nie był w pierwszej połowie zbyt interesującym widowiskiem. W tej części rywalizacji padł tylko jeden gol, a jego autorem okazał się zawodnik z Pniew - Mateusz Kostecki.
O wiele ciekawiej było za to po przerwie. Zaraz po zmianie stron do remisu doprowadził Jacek Stefanowicz, który znakomicie wykończył kontrę, po czym inny szybki atak celnym strzałem sfinalizował Jakub Kozłowski. Następnie pniewianie zdecydowali się na grę z wycofanym bramkarzem, co nie było dobrą decyzją, bo białostoczanie niemal natychmiast wykorzystali błąd swych rywali w rozgrywaniu piłki, czego efektem był gol Piotra Skiepki.
Na tym jednak emocje się nie zakończyły. W 32. minucie kontaktowe trafienie zdobył bowiem Adrian Skrzypek, a już w ostatnich sekundach na listę strzelców wpisał się Mateusz Łabieniec, który przedłużony rzut karny wprawdzie zmarnował, lecz skuteczna dobitka i tak dała prowadzenie 4:2. Później piłkę w siatce zmieścił jeszcze zawodnik gospodarzy, a konkretnie Patryk Hoły, jednak bramka ta nie miała już większego znaczenia.
Jaga wygrała delegacyjny bój 4:3 i w tym momencie Żółto-Czerwoni do bezpiecznej strefy tracą już tylko 3 punkty. Warto ponadto dodać, że znajdujący się tuż przed białostoczanami zespół z Pniew ma w tym momencie rozegrany jeden mecz więcej.
Aktualna tabela FOGO Futsal Ekstraklasy
1. Constract Lubawa 12 34 83:19
2. Piast Gliwice 12 31 56:18
3. Rekord Bielsko-Biała 12 30 56:19
4. GI Malepszy Arth Soft Leszno 12 24 59:31
5. Dreman Opole Komprachcice 12 22 49:33
6. Legia Warszawa 12 22 45:36
7. Widzew Łódź 12 22 46:42
8. AZS UW Darkomp Wilanów 12 15 27:43
---
9. BSF ABJ Bochnia 11 13 39:46
10. Eurobus Przemyśl 12 13 40:59
11. FC Reiter Toruń 12 12 31:53
12. WE-MET Kamienica Królewska 12 11 46:57
13. Red Dragons Pniewy 12 10 32:46
14. Jagiellonia Białystok 11 7 32:57
15. Clearex Chorzów 12 6 28:72
16. SFF KS Sośnica Gliwice 12 2 11:49
Red Dragons Pniewy - Jagiellonia Białystok 3:4 (1:0)
Bramki: Mateusz Kostecki 6, Adrian Skrzypek 32, Patryk Hoły 40 - Jacek Stefanowicz 22, Jakub Kozłowski 29, Piotr Skiepko 31, Mateusz Łabieniec 40
Red Dragons Pniewy: Szarata, Małycha, Błaszczyk - Kubiak, Krajewski, Kozak, Klatkiewicz, Kostecki, Skrzypek, Gomes, Hoły, Gładyszewski, Błaszyk, Siuda, Berger, Romero
Jagiellonia Białystok: Dobreńko, Danilewicz, Ulman - Stefanowicz, Nasuto, Citko, Łabieniec, Kożuszkiewicz, Sakowicz, Skiepko, Makal, Haraburda, Kajewski, Kozłowski, Prolejko
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl