Sport

KS Futsal Świecie i Wiara Lecha Poznań to dwie drużyny, które jakiś czas temu odskoczyły nieco Jagiellonii w ligowej tabeli, ale białostoczanie nie załamują rąk i wierzą, że przepustkę do Fogo Futsal Ekstraklasy wciąż da się jeszcze wywalczyć. W sobotę Żółto-Czerwoni dopisali do swego konta kolejne w tym sezonie 3 punkty, pokonując przed własną publicznością LZS Dragon Bojano.

Jagiellonia świetnie rozpoczęła domowe starcie, bo do przerwy, po golach Witalija Lisniczenki, Mateusza Łabieńca i Grzegorza Makala, gospodarze wygrywali 3:0, ale w drugiej połowie zrobiło się nerwowo, ponieważ trafienia Szymona Wrońskiego i Karola Majchrzaka spowodowały, że goście złapali kontakt i wynik meczu wciąż był sprawą otwartą. Na szczęście kolejna bramka była autorstwa Jagi, bo piłkę do siatki zapakował Matheus Nery Santos, dlatego nawet kolejny gol Majchrzaka w ostatnich sekundach rywalizacji niczego nie zmienił. Białostoczanie zwyciężyli potyczkę 4:3, dzięki czemu ekipa trenowana przez Oleksandra Kolesnykova zbliżyła się do Wiary Lecha Poznań na dystans 3 oczek.

Problemy z solidnym punktowaniem wciąż ma za to Futbalo. Ten białostocki zespół zremisował w 9. serii zmagań z Futsalem Szczecin. Toczony w stolicy Podlasia pojedynek zakończył się wynikiem 5:5, choć jeszcze kilka minut przed końcem spotkania wydawało się, że wszystkie oczka zostaną w Białymstoku.

- Niesamowite rzeczy działy się w naszym dzisiejszym meczu przeciwko Futsalowi Szczecin. Na 7 minut przed końcem meczu prowadziliśmy 5:1, aby ostatecznie zremisować 5:5. Szczecińska drużyna zanotowała cudowną metamorfozę i zrealizowała nadzwyczajny come back, za co należą jej się ogromne brawa. Nie tak wyobrażaliśmy sobie pożegnanie z naszą publicznością w 2024 r. Zależało nam na wygranej, ale niestety zawiedliśmy, na dodatek w takim stylu. Mamy nadzieję, że w dwóch ostatnich, wyjazdowych starciach zaprezentujemy się znacznie lepiej. Po dzisiejszym pojedynku jest w nas mnóstwo sportowej złości, którą teraz trzeba przekuć w dobre występy - w ten sposób domową potyczkę komentuje białostockie Futbalo.

Aktualna tabela I ligi futsalu (gr. północna)
1. KS Futsal Świecie 9 25 8 1 0 65:16
2. Wiara Lecha Poznań 9 22 7 1 1 57:30
3. Jagiellonia Białystok 9 19 6 1 2 34:26
4. Wenecja Pułtusk 9 16 5 1 3 36:35
5. Team Lębork 9 13 4 1 4 25:30
6. Futbalo Białystok 9 11 3 2 4 31:33
7. Futsal Szczecin 9 10 3 1 5 37:35
8. AZS Uniwersytet Gdański 9 10 3 1 5 25:39
9. Grinbud KS Gniezno 9 10 3 1 5 34:49
10. LZS Dragon Bojano 9 9 3 0 6 38:42
11. Grupa Altum Kia Łowicz 9 9 3 0 6 21:48
12. KKF CTK Logistics Konin 9 3 1 0 8 28:48

Jagiellonia Białystok - LZS Dragon Bojano 4:3 (3:0)
Bramki: Vitalii Lisnychenko 14, Mateusz Łabieniec 14, Grzegorz Makal 15, Matheus Nery Santos 33 - Szymon Wroński 23, Karol Majchrzak 31, 40
Jagiellonia Białystok: Yurii Kozachenko - Mateusz Łabieniec, Vitalii Lisnychenko, Grzegorz Makal, Dzianis Samsonov oraz Kacper Laskowski, Vitalii Pankratii, Krzysztof Kożuszkiewicz, Matheus Nery Santos, Jacek Dzienis, Eryk Kajewski

Futbalo Białystok - Futsal Szczecin 5:5 (4:1)
Bramki: Jacek Stefanowicz, Damian Grabowski, Mateusz Rogowski, Adam Butkiewicz, gol samobójczy - Taras Woroniuk (x2), Dmytro Romanenko, Wałerij Własowicz, Daniel Ferrer

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl