Ile zarabiają białostoccy studenci?
Coroczne badanie Student w pracy Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu wyraźnie pokazuje, że w Białymstoku najwięcej studentów zarabia pomiędzy 2 a 3 tys. zł.
Pixabay
Przeciętne wynagrodzenie w firmach urosło od zeszłego roku o 13,6 proc. i osiągnęło pułap ponad 7 tys. zł, co przy zatrudnieniu na umowę o pracę na pełny etat daje ponad 5 tys. zł na rękę. Podobnie sytuacja wygląda na studenckim rynku pracy. Z badania przeprowadzonego w ramach Programu Kariera Polskiej Rady Biznesu przez pracownię SW Research wynika, że wzrosła grupa studentów zarabiających poniżej 2 tys. zł na rękę – to prawie co czwarty z nich (w zeszłym roku – co piąty). Jednocześnie ponad pięciokrotny wzrost odnotowano wśród żaków, których wynagrodzenie przekracza 7 tys. zł na rękę.
Badanie pokazuje, że w Polsce w 2023 r. co piąty student zarabia pomiędzy 2 a 3 tys. zł miesięcznie. To spadek o blisko 12 punktów procentowych w porównaniu z zeszłym rokiem. Tyle samo (19 proc.) otrzymuje pensję w wysokości od 3 do 4 tys. zł na rękę, co jest porównywalne z 2022 r.
- Na rynku pracy obserwujemy dwa trendy. Z jednej strony firmy tną koszty i ograniczają zatrudnienie studentów, co wpływa na zwiększanie liczby osób deklarujących zarobki w przedziale 1001 a 2000 zł oraz poniżej 1000 zł. Z drugiej strony, widać profesjonalizację pracy studenckiej. Mimo niepewności na rynku, przedsiębiorstwa chcą zatrudniać najlepszych kandydatów i są gotowe bardzo dobrze im zapłacić – informuje Marian Owerko, twórca Programu Kariera organizowanego przez Polską Radę Biznesu.
Inaczej proporcje rozkładają się w Białymstoku – tu płace są w miarę wyrównane. 17 proc. pracujących studentów zarabia pomiędzy 2 a 3 tys. zł na rękę. Tyle samo otrzymuje między 5 a 6 tys. zł netto miesięcznie – to pięć razy więcej niż w reszcie kraju. Nie odnotowano wynagrodzenia poniżej 1 tys. zł ani powyżej 6 tys. zł. Jednocześnie ponad 1/3 pracujących studentów odmówiła odpowiedzi o zarobki – może to tłumaczyć wiele czynników, m.in. takie, że wysokość ich wynagrodzenia należy do najniższych lub najwyższych przedziałów.
W skali ogólnopolskiej 25,4 proc. studentów chciałoby obecnie zarabiać powyżej 10 tys. zł. W Białymstoku taką pensję chciałby otrzymywać prawie 40 proc. żaków. Ponadto co piąty z nich marzy o pensji pomiędzy 4 a 5 tys. zł, podobnie, jak 19 proc. studentek i studentów w Polsce.
Badanie Student w pracy Programu Kariera PRB pokazuje, że dla 75% respondentów zarobki są ważne, bo bez nich nie są w stanie rozwijać swoich pasji, a połowa nie wybierze ciekawej pracy, jeśli jest mniej płatna, gdy do wyboru jest mniej ciekawa, ale za to z wyższymi zarobkami.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl