Ile wynosi najwyższa emerytura w Podlaskiem? Kwota szokuje!
Przeciętna emerytura brutto w Polsce wynosi 4 tys. zł miesięcznie. Przy czym największa w kraju jest… dziesięciokrotnie wyższa. Najniższa to… 2 grosze. A jak sytuacja wygląda w naszym regionie?
pixabay.com
Przeciętna emerytura w całym kraju wynosi 4 tys. zł brutto. Rekordzista, 86-latek ze Śląska dostaje zdecydowanie więcej, bo aż… 48,6 tys. zł. Emeryt pracował aż 67 lat, co rzecz jasna również miało wpływ na wysokość świadczenia.
Druga na podium, jeśli chodzi o wysokość emerytury, jest mieszkanka Bydgoszczy, która dostaje ponad 37 tys. zł. 35 tys. zł co miesiąc dostaje też trzech seniorów z Warszawy, Lublina i Szczecina.
Jeśli chodzi o najniższe kwoty świadczeń, pobieranych przez polskich emerytów, to ZUS w Biłgoraju wypłaca tamtejszej mieszkance - symboliczne 2 grosze. Kobieta przepracowała w swoim życiu zaledwie 1 dzień. Emeryturę w wysokości 3 groszy wypłaca także za jeden dzień pracy szczeciński ZUS i III oddział ZUS w Warszawie.
Jak sytuacja wygląda w Podlaskiem?
Rekordziście z naszego regionu daleko jest od emeryta, który dostaje najwyższą emeryturę w Polsce.
- Mieszkańcy województwa podlaskiego nie mogą pochwalić się aż tak wysokimi emeryturami. Rekordzista z najwyższym świadczeniem, otrzymuje obecnie emeryturę w wysokości blisko 25 tys. zł. Mężczyzna przeszedł na świadczenie w wieku 73 lat i ma za sobą ponad 53 lata pracy. Piastował kierownicze stanowiska w resorcie energetyki - informuje Katarzyna Krupicka, regionalna rzeczniczka prasowa w województwie podlaskim.
Najniższa emerytura w naszym regionie wynosi 15 groszy. Otrzymuje ją mężczyzna, który na świadczenie przeszedł w wieku 65 lat, a jego staż pracy to zaledwie 26 dni umowy zlecenia na stanowisku betoniarz/zbrojarz.
Najwyższe świadczenie wypłacane kobiecie w Podlaskiem wynosi prawie 20 tys. zł. Otrzymuje je seniorka, - lekarka, która przeszła na emeryturę w wieku 82 lat, mając 49-letni staż pracy. Najniższe świadczenie w wysokości 45 groszy otrzymuje kobieta, która skorzystała z praw emerytalnych w wieku 60 lat i 9 miesięcy, udowodniła 1 miesiąc 15 dni pracy, i była zatrudniona na umowę zlecenia.
- Każdy z nas sam wybiera moment przejścia na emeryturę. Decyzję tę warto dobrze przemyśleć, pamiętając o tym, że im dłużej będziemy pracować przed przejściem na zasłużony odpoczynek zawodowy, tym więcej odprowadzimy składek i świadczenie będzie wyższe. Z każdym rokiem dojdą też kolejne waloryzacje składek i kapitału początkowego, a więc podstawa obliczenia emerytury wzrośnie. Oczywiście ważne też są zarobki. Im wyższe wynagrodzenie, tym wyższe składki i w konsekwencji wyższa emerytura. Jeden rok dłuższej pracy to nawet 15 proc. wyższe świadczenie. Ponadto późniejsze przejście na emeryturę powoduje, że statystyczne średnie dalsze trwanie życia przyjęte do wyliczenia emerytury jest coraz mniejsze. Zatem podstawę obliczenia emerytury będziemy dzielić przez mniejszą liczbę miesięcy, co daje nam wyższą emeryturę – wyjaśnia rzeczniczka.
Eksperci ZUS radzą, by zanim przejdziemy na emeryturę, skorzystać ze specjalnego kalkulatora emerytalnego oraz z doradców emerytalnych.
Redakcja JK
24@bialystokonline.pl