Motoryzacja
WróćIle kilometrów przejedziemy za swoje dzienne zarobki? Jak to się ma do reszty Europy?
2020-07-22 11:00:58
Polak za swoje dziennie zarobki przejedzie ok. 750 km. Nie jest to zbyt pokaźny wynik, bo np. Francuz za dniówkę pokona dwukrotnie większy dystans.
pixabay.com
Lato w pełni, wakacje w pełni i choć pandemia koronawirusa zablokowała niektóre plany urlopowe, to jednak Polacy i tak ruszyli w trasy, by szukać odpoczynku. Ponieważ transport publiczny niesie za sobą większe zagrożenie zachorowania na COVID-19, jeszcze mocniej niż zwykle eksploatowane są więc prywatne samochody. W związku z tym eksperci z porównywarki ubezpieczeń rankomat.pl sprawdzili, jak kosztowne jest takie podróżowanie. By dowiedzieć się, jak mocno przemieszczanie się własnym środkiem transportu drenuje portfele Polaków i jak to obciążenie ma się do obciążenia sakiewek mieszkańców innych zakątków Europy, pod uwagę wzięto takie wartości, jak średnie dzienne zarobki i cenę paliwa w danym państwie.
Dysproporcje w odległości, jaką przejadą za dniówkę mieszkańcy poszczególnych krajów, są ogromne. Dzienne zarobki przeciętnego Bułgara pozwolą mu na zakup paliwa (w cenach lokalnych) na 523 km trasy. Polak pojedzie nieco dalej, bo 754 km, zaś mieszkaniec Monako ruszy w prawdziwie daleki wypad, gdyż taki liczący aż 6850 km. Nawet Czesi są w stanie pokonać większy dystans niż my, bo w ich przypadku mowa o liczbie 1006 km.
Gdyby wszyscy wyruszyli w podróż za swoje dzienne zarobki z Warszawy, to Polak dojechałby do niemieckiego Lipska, a Bułgar do innego miasteczka naszych zachodnich sąsiadów - Rauen (tuż za granicą z Polską). Czech również znalazłby się w Niemczech, jednak byłby już rzut beretem od Holandii, a dokładnie w miejscowości Münster. Jeżeli chodzi o mieszkańca Monako, to ten dotarłby aż do odległego Dakaru.
Na pocieszenie warto dodać, że za naszymi plecami, jeżeli chodzi o przebyty dystans za dzienne zarobki, oprócz Bułgarów znaleźli się też Rumunii. Z pewnością także kilka innych państw Europy zanotowałoby gorszy wynik od Polski, ale w zestawieniu wzięto pod uwagę tylko 15 wybranych krajów.
Odległość, jaką w danym kraju można przejechać samochodem za średnie dzienne zarobki:
- Bułgaria: 523 km
- Rumunia: 628 km
- Polska: 754 km
- Portugalia: 809 km
- Czechy: 1006 km
- Włochy: 1218 km
- Hiszpania: 1310 km
- Francja: 1563 km
- Holandia: 1680 km
- Wielka Brytania: 1728 km
- Niemcy: 1867 km
- Szwecja: 2085 km
- Norwegia: 2721 km
- Szwajcaria: 3444 km
- Monako: 6850 km
Dysproporcje w odległości, jaką przejadą za dniówkę mieszkańcy poszczególnych krajów, są ogromne. Dzienne zarobki przeciętnego Bułgara pozwolą mu na zakup paliwa (w cenach lokalnych) na 523 km trasy. Polak pojedzie nieco dalej, bo 754 km, zaś mieszkaniec Monako ruszy w prawdziwie daleki wypad, gdyż taki liczący aż 6850 km. Nawet Czesi są w stanie pokonać większy dystans niż my, bo w ich przypadku mowa o liczbie 1006 km.
Gdyby wszyscy wyruszyli w podróż za swoje dzienne zarobki z Warszawy, to Polak dojechałby do niemieckiego Lipska, a Bułgar do innego miasteczka naszych zachodnich sąsiadów - Rauen (tuż za granicą z Polską). Czech również znalazłby się w Niemczech, jednak byłby już rzut beretem od Holandii, a dokładnie w miejscowości Münster. Jeżeli chodzi o mieszkańca Monako, to ten dotarłby aż do odległego Dakaru.
Na pocieszenie warto dodać, że za naszymi plecami, jeżeli chodzi o przebyty dystans za dzienne zarobki, oprócz Bułgarów znaleźli się też Rumunii. Z pewnością także kilka innych państw Europy zanotowałoby gorszy wynik od Polski, ale w zestawieniu wzięto pod uwagę tylko 15 wybranych krajów.
Odległość, jaką w danym kraju można przejechać samochodem za średnie dzienne zarobki:
- Bułgaria: 523 km
- Rumunia: 628 km
- Polska: 754 km
- Portugalia: 809 km
- Czechy: 1006 km
- Włochy: 1218 km
- Hiszpania: 1310 km
- Francja: 1563 km
- Holandia: 1680 km
- Wielka Brytania: 1728 km
- Niemcy: 1867 km
- Szwecja: 2085 km
- Norwegia: 2721 km
- Szwajcaria: 3444 km
- Monako: 6850 km
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl