Sport

W 27. kolejce III ligi (gr. I) do największej niespodzianki doszło w Zambrowie, gdzie miejscowa Olimpia pokonała Sokoła Aleksandrów Łódzki, a więc ekipę, która cały czas jest w grze o awans na wyższy szczebel rozgrywkowy.

Biało-Niebiescy pierwszego gola strzelili już w 7. minucie rywalizacji, kiedy to skuteczną główką popisał się Kamil Jackiewicz. Pierwsza połowa zakończyła się ostatecznie wynikiem 3:1 dla gospodarzy, zaś finalny rezultat całego spotkania to 4:2. Goście mogli - i powinni - przywieźć z Podlasia jakieś punkty, ale jeżeli marnuje się w czasie meczu dwa rzuty karne, to o zwycięstwie lub nawet remisie trudno marzyć.

Również sześć bramek padło w rywalizacji Warty Sieradz z Turem Bielsk Podlaski. Rogaty zespół punkt w wyjazdowym boju uratował dopiero w 88. minucie, czyli wtedy, gdy do siatki rywali trafił po raz drugi w tym starciu Rafał Babul. Remis 3:3 z ligowym sąsiadem zespołu z północno-wschodniej Polski nie może jednak satysfakcjonować, bo sprawia, że szanse na utrzymanie się w lidze znów zmalały.

Oczko do swojego dorobku dopisał także Łomżyński Klub Sportowy. ŁKS zremisował w delegacji 1:1 z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Gola na wagę punktu z wiceliderem tabeli strzelił w 24. minucie Reinaldo Melao.

Olimpia Zambrów - Sokół Aleksandrów Łódzki 4:2 (3:1)
Bramki: Kamil Jackiewicz 7, 41, Kamil Zalewski 39, 52 - Jakub Szarpak 26, Kamil Żylski 64

Warta Sieradz - Tur Bielsk Podlaski 3:3 (1:2)
Bramki: Łukasz Mitek 11, Marcin Kobierski 60, Mateusz Bany 68 - Rafał Babul 17, 88, Patryk Niemczynowicz 19

Lechia Tomaszów Mazowiecki - ŁKS 1926 Łomża 1:1 (1:1)
Bramki: Tomasz Płonka 11 - Reinaldo Melao 24

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl