II Podlaskie Auto Cafe. Mury zamku w Tykocinie znów wypełniły się po brzegi [ZDJĘCIA]
W sobotę (16.09) Tykocin zamienił się w raj dla fanów dobrej kawy i motoryzacji. Właśnie tam odbyło się bowiem II Podlaskie Auto Cafe.
Fanpage \"Nie mam czasu, myję auto\"
Pierwsza edycja Podlaskiego Auto Cafe pokazała, że w północno-wschodniej Polsce jest zapotrzebowanie na motoryzacyjne imprezy. Organizatorzy szybko wyszli zatem z inicjatywą ponowienia wydarzenia, które znów miało miejsce w wyjątkowej scenerii, gdyż centrum spotkania stanowił wybudowany w XV wieku (choć dwukrotnie od tamtej pory zniszczony) zamek w Tykocinie.
Oldtimery, youngtimery, auta sportowe oraz samochody, w których czuć jeszcze zapach fabryki – takie piękne cuda motoryzacji można było spotkać w sobotę na dziedzińcu tykocińskiej fortecy, a wszystko to otoczone zostało zapachem i smakiem pysznej kawy serwowanej przez baristów z Fly High Coffee i muzycznymi rytmami granymi przez EsDwa.
Jako że dopisała pogoda, najbardziej znany obiekt w Tykocinie wypełnił się po brzegi. Setki osób chwalących sobie ryk silników przez kilka długich godzin próbowały nacieszyć oko wyjątkowymi autami przybyłymi z najróżniejszych zakątków województwa i nie tylko.
Auta z minionego i obecnego stulecia, potężne mury zamku i aromatyczna mała czarna to połączenie, które sprawia, że Podlaskie Auto Cafe wyrasta na jedną z najbardziej pożądanych imprez motoryzacyjnych w regionie. Kto nie był jeszcze na żadnej edycji – niech żałuje.
Patronem medialnym wydarzenia był BiałystokOnline.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl