Choć GKS Katowice bardzo kiepsko wszedł w sezon 2018/2019, to jednak przeciwko Wigrom ekipa gospodarzy stoczyła akurat dobre zawody. Aspirująca do gry w Lotto Ekstraklasie drużyna oddawała więcej strzałów, dłużej utrzymywała się przy piłce i ogólnie sprawiała lepsze wrażenie.
GKS swoją wyższość po raz pierwszy udokumentował w 26. minucie, kiedy Dominik Bronisławski dobił uderzenie Adriana Błąda. Po zmianie stron napór gospodarzy jeszcze mocniej przybrał na sile, co poskutkowało kolejnym trafieniem. Tym razem Błąd był już skuteczniejszy i pięknym uderzeniem sam podwyższył rezultat na 2:0.
Ostatnie 20 minut rywalizacji to już wymiana cios za cios, która - mimo że zespół z Katowic ustrzelił słupek - nie przyniosła zmiany wyniku.
Wigry z powodu braku punktów spadły w ligowej tabeli na odległe 15. miejsce, aczkolwiek swoją pozycją piłkarze tej drużyny nie muszą się specjalnie martwić. Do wicelidera z Olsztyna suwalczanie tracą bowiem zaledwie 2 oczka.
Aktualna tabela rozgrywek: Ściąga kibica. Gra Ekstraklasa, I, II i III liga, a także CLJ
GKS Katowice - Wigry Suwałki 2:0 (1:0)
Bramki: Dominik Bronisławski 26, Adrian Błąd 62
GKS Katowice: Mariusz Pawełek - Wojciech Lisowski, Mateusz Kamiński, Tomasz Midzierski, Simon Kupec - Kacper Tabiś (68' Adrian Łyszczarz), Dominik Bronisławski, Bartłomiej Poczobut, Grzegorz Piesio, Adrian Błąd (79' Konrad Andrzejczak) - Daniel Rumin (60' Arkadiusz Woźniak)
Wigry Suwałki: Damian Węglarz - Piotr Kwaśniewski (62' Karol Mackiewicz), Adrian Piekarski (46' Filip Karbowy), Adrian Karankiewicz, Jonatan Straus - Robert Bartczak, Martin Adamec, Arkadiusz Najemski, Damian Pawłowski (79' Dawid Polkowski), Paweł Olszewski - Kamil Sabiłło