Hip-hop daje wolność. Zobacz najlepszych tancerzy w akcji [ZDJĘCIA]
Zmagania tancerzy hip-hopowych, pojedynki b-boyów, głośna muzyka i gorąca atmosfera - tak było w niedzielę, 10 listopada w Famie. Odbył się tam Free Mind Festival 2013.
Michał Kardasz
To już czwarta edycja imprezy przeznaczonej dla wszystkich, których interesuje kultura i sztuka uliczna w szerokim pojęciu. Jak tłumaczą organizatorzy z Podlaskiego Stowarzyszenia Tańca, ideą festiwalu jest podążanie za sztuką młodych; za tym, co ich aktualnie fascynuje i inspiruje do tworzenia.
- Kultura uliczna jest prawdziwa, tutaj nie ma nic na siłę. Poprzez freestyle można kształtować swój styl - podkreślają Kasia Daszuta i Karolina Januszek z DanceOFFni, uczestniczki Free Mind Festival. I dodają, że ich taneczna pasja trwa od dzieciństwa. Szlifują swoje umiejętności, występują na różnych imprezach, m.in. w Pile czy Gdańsku.
Podczas białostockiego festiwalu tancerze zmierzyli się w klubie Fama. Przez całą niedzielę trwała tam dobra zabawa połączona ze zdrową rywalizacją, a uczestnicy z całego kraju mogli zaprezentować swoje umiejętności, pomysł na siebie i osobowość. Tancerze stawali naprzeciw siebie (w zależności od konkurencji jeden na jeden lub trzech na trzech) i prześcigali w choreograficznych sztuczkach. Mogli liczyć na gorący doping publiki. W pojedynkach walczyli tańczący hip-hop, house, locking oraz breakdance. Oddzielne konkurencje zorganizowano dla dzieci. Występy oceniało jury, najlepsze nagradzało nagrodami rzeczowymi i finansowymi. Imprezę poprowadził MC Rademenez, o oprawę muzyczną zadbali Dj Kobi & Dj Mały.
Sama nazwa imprezy, free mind, to nie tylko czysty i wolny umysł - chodzi przede wszystkim o kreatywność, wszechstronność i otwartość. Festiwal stara się przybliżać kulturę uliczną - różne odmiany hip-hopu czy b-boying. Tradycyjnie nie zabrakło też tanecznych warsztatów.
Portal BiałystokOnline.pl patronował wydarzeniu.
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl