Kultura i Rozrywka

Jak podkreślają organizatorzy, Halfway Festival Białystok to święto muzyki folkowej i songwriterskiej. Impreza promuje nasze miasto i przyciąga wielu gości z kraju. Wiadomo, że w tym roku przyjazdem na festiwal zainteresowanych jest też kilkanaście osób z zagranicy. Słowo Białystok pozostaje w nazwie festiwalu - może się on bowiem odbyć dzięki środkom z miejskiej kasy (chodzi o 400 tys. zł, cały budżet festiwalu to 450 tys. zł). W tym roku, w odróżnieniu od poprzedniego, nie było żadnych organizacyjnych perturbacji.

Wszyscy są headlinerami

Artur Mrozowski, jeden z organizatorów imprezy, twórca line-up'u, podkreśla, że festiwal jest coraz bardziej rozpoznawalny nie tylko w kraju, ale i za granicą.

- W tym roku wystąpi 14 artystów z 9 krajów. Dominują artyści ze Stanów Zjednoczonych, ale są też goście z krajów nordyckich. Na festiwalowej mapie debiutuje Belgia - informuje Artur Mrozowski.

Goście tegorocznej edycji to: The Antlers, Sharon van Etten, William Fitzsimmons i She Keeps Bees z USA, Maggie Björklund z Danii, Moddi z Norwegii, Vök z Islandii, Gabriel Ríos z Belgii, Garbanotas Bosistas z Litwy, .K z Białorusi, polsko-brytyjski projekt Sister Wood. Oczywiście nie zabraknie artystów z Polski. Na otwarcie tradycyjnie zespół z lokalnym akcentem - Nathalie and the Loners (jego frontmenka Natalia Fiedorczuk pochodzi z Białegostoku). Wystąpią także Jóga i Oly.

Organizatorzy nie chcą wyróżniać żadnego artysty. Wszyscy są dla nich ważni - ci znani i ci dopiero odkrywani. Unikają określenia headliner, bo wszyscy są headlinerami. Dodają jednak, że występ Sharon van Etten będzie ostatnim europejskim koncertem artystki w tym roku. Z kolei Moddi zagra specjalny koncert z podlaskimi filharmonikami.



Nordycki powiew

Dzięki dodatkowym środkom tegoroczna edycja festiwalu została wzbogacona o nową część - Halfway Festival. Nordic Wind.

- Oprócz muzyki zaproponujemy wydarzenia towarzyszące. Będą to wystawy i pokazy filmów - informuje Agnieszka Sienkiewicz z Opery i Filharmonii Podlaskiej.

Pierwsza wystawa będzie prezentowała zdjęcia Gosi Żuk z jej podróży na Islandię (podróżniczka opowie także o swojej wyprawie). Na drugą wystawę złożą się zdjęcia Carstena Egevanga z Grenlandii. W programie znajdą się też dwa filmy: Heima i Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął. Nie może oczywiście zabraknąć koncertów i to właśnie w skandynawskim charakterze. W ramach projektu zagrają wymieniani już Maggie Björklund z Danii, Moddi z Norwegii i Vök z Islandii.

Festiwalowy plakat, nowy partner i bilety

Oprawę graficzną festiwalu przygotował Andrzej Wieteszka. We wtorek (5.05) miał premierę barwny plakat imprezy. Poza identyfikacją wizualną festiwalu, grafik pracuje też nad scenografią imprezy. Będzie ona rozmieszczona na terenach przyfestiwalowych.

Tegoroczną nowością jest współpraca z Politechniką Białostocką, a konkretnie z Wydziałem Informatyki. Jego studenci pracują nad nowym rozwiązaniem technologicznym, które zostanie wykorzystane podczas organizacji imprezy. Oczywiście, jak w latach poprzednich, nie zabraknie współpracy z białostockimi klubami, lokalami i hotelami - po okazaniu festiwalowych biletów ich klienci i goście będą mogli skorzystać ze zniżek. Organizatorzy przygotowują też dodatkowe niespodzianki.

W sprzedaży są karnety i bilety jednodniowe. Ceny karnetów to: 180 zł (normalny) i 160 zł (ulgowy). Bilety jednodniowe można kupić (do 31.05) w cenach: 70 zł (normalny) i 60 zł (ulgowy) - na 26 czerwca oraz 80 zł (normalny) i 70 zł (ulgowy) – na 27 czerwca i 28 czerwca. Od 1.06 ceny wynoszą: 80 zł (normalny) i 70 zł (ulgowy) - na 26 czerwca oraz 90 zł (normalny) i 80 zł (ulgowy) na 27 i 28 czerwca. Ulga przysluguje uczniom, studentom do 26. roku życia, doktorantom, emerytom, rencistom, osobom niepełnosprawnym (aby skorzystać ze zniżki, przed wejściem na teren festiwalu należy okazać dokument uprawniający do ulgi). Bilety dla dzieci do 7. roku życia można kupić z 50-procentową zniżką.

Patronujemy Halfway Festival Białystok 2015.

Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl