Grozili kurierowi. Później zdewastowali jego auto
Usiłowali zastraszyć pracownika firmy kurierskiej, a później uszkodzili jego samochód. Zostali zatrzymani przez bielskich policjantów. Na dodatek w aucie, którym podróżowali, mundurowi znaleźli amfetaminę.
KPP Bielsk Podlaski
W środę (17.10) około godz. 16.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał zgłoszenie o napadzie na pracownika firmy kurierskiej.
- Natychmiast pojechali tam policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że pracownik firmy kurierskiej zaparkował swój samochód, żeby dostarczyć paczkę. Podbiegli do niego nagle dwaj mężczyźni. Napastnicy byli agresywni, zaczęli uderzać w samochód pałką oraz wyłamali boczne lusterka w pojeździe - podaje Komenda Powiatowa Policji w Bielsku Podlaskim.]
Grozili kurierowi pobiciem
Agresorzy grozili 33-latkowi pobiciem. Usiłowali też zmusić kuriera do opuszczenia samochodu. Przestraszony mężczyzna zawiadomił policję. Wtedy sprawcy, chcąc uniknąć odpowiedzialności, odjechali z miejsca zdarzenia.
Policjanci, po ustaleniu rysopisów, ruszyli za nimi w pościg. W trakcie dalszych czynności w samochodzie, którym poruszali się podejrzani, mundurowi ujawnili pojemnik z białym proszkiem. Jak podają policjanci, wstępne badanie narkotesterem wykazało, że była to amfetamina.
26- i 27-latek trafili do policyjnego aresztu. W czwartek (18.10) bielszczanie usłyszeli zarzuty uszkodzenia mienia, gróźb karalnych oraz posiadania środków odurzających. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl