Fragment podlaskiej ekspresówki ma wady. Badają, jak do tego doszło
Na oddanej rok temu drodze ekspresowej S61 na odcinku Kolno - Stawiski są wady - stwierdzono podczas corocznego przeglądu gwarancyjnego.
GDDKiA w Białymstoku
Wady pojawiły się na przeszło kilometrowym odcinku betonowej nawierzchni prawej jezdni drogi S61 w kierunku Szczuczyna, w rejonie Miejsca Obsługi Podróżnych Górki Wschód. Podobną sytuację, tyle, że na krótszym fragmencie, zauważono w tym samym rejonie na jezdni lewej (kierunek Łomża).
- Wspólnie z wykonawcą prowadzimy szczegółowe badania techniczne. Sondowanie, odwierty i pomiary pozwolą znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy - poinformował białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Póki co rozpoczęto prace w ramach napraw doraźnych. Będą one prowadzone równolegle z badaniami.
Niestety wiąże się to z utrudnieniami. Od 30 listopada do co najmniej 2 grudnia, ze względu na prowadzenie badań bezpośrednio na jezdni, zmieniona zostanie organizacja ruchu. Zakłada ona czasowe zwężenie drogi ze względu na naprzemienne zamykanie pasów ruchu - najpierw na jednej jezdni, a potem - tak samo - na drugiej. W związku z tym ograniczona zostanie również dopuszczalna prędkość - do 70 km/h. Utrudnienia obowiązywać będą na ok. pięciokilometrowym odcinku w rejonie Miejsca Obsługi Podróżnych Górki Wschód (od węzła Kolno w kierunku Stawisk i Szczuczyna).
Fragment drogi ekspresowej S61 Kolno - Stawiski został oddany do ruchu w lecie ubiegłego roku, po dwóch latach realizacji. Ma ponad 16 km długości. Gwarancja obejmuje 10 lat, począwszy od czerwca 2021 r.
Po przeprowadzeniu badań i stwierdzeniu przyczyn nieprawidłowego stanu nawierzchni, przyjęty zostanie program naprawczy. Działania naprawcze wykonane zostaną w ramach gwarancji - poinformowała GDDKiA.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl