To będzie stosunkowo łatwy maraton, w sam raz na zakończenie sezonu. Nie ma tu tak dużych przewyższeń jak na Suwalszczyźnie, ale nie oznacza to, że będzie zupełnie płasko. W końcówce będzie świetny single track prowadzący samym brzegiem jeziora Sajno. Niektórzy określają go jako ekstremalny. Rzeczywiście, jeśli któryś z uczestników skupi się na pięknych panoramach jeziora, to może łatwo wylądować w jeziorze lub na drzewie... Jest więc pewnym paradoksem, że na tej stosunkowo łatwej trasie znajdzie się najbardziej techniczny odcinek całego cyklu Maratonów Kresowych.
Podczas maratonu w Augustowie przygotowano dwie trasy: Mini (27 km) i Maraton (69 km). Impreza odbędzie się w niedzielę, 3 października.
Szczegółowe informacje są dostępne na
stronie organizatora.