Sport

Wróć

Falstart Ślepska

2018-09-28 07:47:49
Siatkarze Ślepska Suwałki o inauguracji I ligi w sezonie 2018/2019 nie będą opowiadać swym wnukom. Podlaska ekipa poległa bowiem w 1. kolejce zmagań ze Stalą Nysa 0:3.
Miłosz Kozakiewicz/Ślepsk Suwałki
Brutalne było przywitanie suwalskiego zespołu z nowymi rozgrywkami. Drużyna, która ma przecież walczyć o awans do PlusLigi, w wyjazdowym pojedynku ze Stalą Nysa nie wygrała nawet seta. Trzeba jednak zaznaczyć, że w czwartkowy (27.09) wieczór po drugiej stronie siatki nie stała przypadkowa paczka. Gospodarze także mają pełnić w batalii 2018/2019 jedną z czołowych ról.

Mecz rozpoczął się lepiej dla suwalczan, którzy wyszli na prowadzenie 4:0, ale przewaga wywalczona na początku rywalizacji z czasem zaczęła topnieć. Mniej więcej w połowie partii był już remis po 14, później na tablicy wyników widniał też rezultat 20:20, lecz koniec seta należał do graczy Stali, którzy ostatecznie zwyciężyli 25:21.

Kolejne części spotkania również były wyrównane, ale za każdym razem finisz partii wyglądał tak samo. Decydujące punkty przy stykowym wyniku zdobywali gospodarze, dlatego właśnie to oni sięgnęli po efektowne zwycięstwo na inaugurację sezonu.

Po zimnym prysznicu w Nysie siatkarze Ślepska mają teraz ponad tydzień na uporządkowanie głów. Kolejny mecz podlaska ekipa stoczy bowiem dopiero 6 października. Tego dnia podopieczni Mateusza Mielnika udadzą się do Wrocławia na bój z miejscową Gwardią.

Stal Nysa - Ślepsk Suwałki 3:0 (25:21, 25:23, 25:22)
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl