Sport
WróćFalstart Jagiellonii Białystok
2012-02-20 00:00:00
Słabo wypadł debiut Tomasza Hajty w roli trenera Jagiellonii. Białostoczanie ulegli w Kielcach miejscowej Koronie 0:2 (0:2). Dwie bramki dla gospodarzy strzelił debiutujący w zespole Łukasz Jamróz. Po tym spotkaniu żółto-czerwoni pozostali na jedenastej pozycji w tabeli.
jagiellonia.pl
Korona pierwszą groźną akcję stworzyła w 6. minucie. Paweł Sobolewski zagrał do Macieja Korzyma, który uderzył z woleja. Grzegorz Sandomierski odbił ten strzał na róg. Jagiellonia pierwszy strzał oddała w 16. minucie. Jednak Nika Dźalamidze uderzał niecelnie. W 21. minucie po dośrodkowaniu Tomasza Frankowskiego główkował Rasiak. Strzał napastnika białostoczan złapał Zbigniew Małkowski. Chwilę później Frankowski ładnie ograł Hernaniego i gdy składał się do strzału piłkę wybił mu Pavol Stano. W odpowiedzi próbował Korzym. Jego uderzenie obronił Sandomierski.
W 30. minucie Korona objęła prowadzenie. Paweł Golański zagrał do Łukasza Jamróza, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki białostoczan. W 38. minucie Sobolewski uderzał z rzutu wolnego ale zawodnicy Jagi zablokowali ten strzał. Trzy minuty później Korona podwyższyła prowadzenie. Z rzutu wolnego dośrodkował Aleksandar Vuković, Hernani zgrał piłkę głową, a Jamróz strzelił swoją drugą bramkę w tym spotkaniu ustalając tym samym wynik do przerwy.
Drugą połowę lepiej rozpoczęła Jagiellonia. Po dośrodkowaniu Pawła Nowotki bliski zdobycia bramki był Rasiak. Chwilę później Sandomierski udanie interweniował po główce Jamróza. W 63. minucie Marcin Burkchardt strzelał z rzutu wolnego. Futbolówkę wybił Sobolewski. Minutę później nad bramką uderzył Łukasz Tymiński.
W 69. minucie mogło być 3:0 dla Korony. Na szczęście Stano minimalnie przestrzelił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pawła Sobolewskiego. Chwilę później Sandomierski niefortunnie interweniował posyłając pod nogi Grzegorza Lecha piłkę. Zawodnik gospodarzy nie potrafił skorzystać z prezentu. W 73. minucie Dźalamidze próbował pokonać Małkowskiego. Gruzin nie trafił jednak w światło bramki. Pięć minut później strzelał Cetković, z takim samym skutkiem. W odpowiedzi uderzał Gołębiowski, także niecelnie. Obie drużyny nie stworzyły więcej dogodnych okazji i mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:0.
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0). Bramki: Jamróz 30, 41.
Korona: 1. Zbigniew Małkowski - 34. Piotr Malarczyk, 17. Pavol Staňo, 4. Hernâni, 44. Paweł Golański - 20. Maciej Korzym (90, 11. Mateusz Łuczak), 5. Aleksandar Vuković, 8. Vlastimir Jovanović, 29. Paweł Sobolewski (82, 12. Daniel Gołębiewski), 10. Jacek Kiełb - 19. Łukasz Jamróz (68, 22. Grzegorz Lech).
Jagiellonia: 12. Grzegorz Sandomierski - 8. Tomasz Kupisz (85, 27. Grzegorz Arłukowicz), 15. Thiago Cionek, 3. Luka Gusić, 4. Paweł Nowotka - 7. Maciej Makuszewski, 18. Łukasz Tymiński, 10. Marcin Burkhardt (66, 23. Marko Ćetković), 11. Nika Dzalamidze - 47. Grzegorz Rasiak, 21. Tomasz Frankowski (72, 26. Jan Pawłowski).
Żółte kartki: Jovanović, Golański (Korona), Rasiak, Frankowski, Kupisz, Tymiński, Cionek (Jagiellonia).
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
Widzów: 4607.
W 30. minucie Korona objęła prowadzenie. Paweł Golański zagrał do Łukasza Jamróza, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki białostoczan. W 38. minucie Sobolewski uderzał z rzutu wolnego ale zawodnicy Jagi zablokowali ten strzał. Trzy minuty później Korona podwyższyła prowadzenie. Z rzutu wolnego dośrodkował Aleksandar Vuković, Hernani zgrał piłkę głową, a Jamróz strzelił swoją drugą bramkę w tym spotkaniu ustalając tym samym wynik do przerwy.
Drugą połowę lepiej rozpoczęła Jagiellonia. Po dośrodkowaniu Pawła Nowotki bliski zdobycia bramki był Rasiak. Chwilę później Sandomierski udanie interweniował po główce Jamróza. W 63. minucie Marcin Burkchardt strzelał z rzutu wolnego. Futbolówkę wybił Sobolewski. Minutę później nad bramką uderzył Łukasz Tymiński.
W 69. minucie mogło być 3:0 dla Korony. Na szczęście Stano minimalnie przestrzelił po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pawła Sobolewskiego. Chwilę później Sandomierski niefortunnie interweniował posyłając pod nogi Grzegorza Lecha piłkę. Zawodnik gospodarzy nie potrafił skorzystać z prezentu. W 73. minucie Dźalamidze próbował pokonać Małkowskiego. Gruzin nie trafił jednak w światło bramki. Pięć minut później strzelał Cetković, z takim samym skutkiem. W odpowiedzi uderzał Gołębiowski, także niecelnie. Obie drużyny nie stworzyły więcej dogodnych okazji i mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:0.
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0). Bramki: Jamróz 30, 41.
Korona: 1. Zbigniew Małkowski - 34. Piotr Malarczyk, 17. Pavol Staňo, 4. Hernâni, 44. Paweł Golański - 20. Maciej Korzym (90, 11. Mateusz Łuczak), 5. Aleksandar Vuković, 8. Vlastimir Jovanović, 29. Paweł Sobolewski (82, 12. Daniel Gołębiewski), 10. Jacek Kiełb - 19. Łukasz Jamróz (68, 22. Grzegorz Lech).
Jagiellonia: 12. Grzegorz Sandomierski - 8. Tomasz Kupisz (85, 27. Grzegorz Arłukowicz), 15. Thiago Cionek, 3. Luka Gusić, 4. Paweł Nowotka - 7. Maciej Makuszewski, 18. Łukasz Tymiński, 10. Marcin Burkhardt (66, 23. Marko Ćetković), 11. Nika Dzalamidze - 47. Grzegorz Rasiak, 21. Tomasz Frankowski (72, 26. Jan Pawłowski).
Żółte kartki: Jovanović, Golański (Korona), Rasiak, Frankowski, Kupisz, Tymiński, Cionek (Jagiellonia).
Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).
Widzów: 4607.
C.M.