Kultura i Rozrywka
WróćFair Play Crew. Trwają Dni Otwarte
2010-09-08 00:00:00
Od wczoraj białostockie Studio oblegają wszyscy miłośnicy tańca. Do soboty, 11 września mogą skorzystać z 60 godzin bezpłatnych zajęć.
A.K.
Studio zaprasza w godz. 17-22. Wystarczy przyjść na ul. 1000-lecia Państwa Polskiego 8 i wpisać się na listę. Na chętnych czekają instruktorzy i kilkanaście tanecznych stylów - m.in. looking, popping, new age, jazz, breakdance i modern.
- Chcemy promować zdrowy tryb życia i alternatywne spędzanie wolnego czasu - mówi Wojciech Blacha Blaszko z Fair Play Crew. I dodaje: - Zależy nam na skupieniu jak największej liczby młodych ludzi. Stawiamy na świeżych i rześkich. Taneczna młodzież, którą wychowaliśmy, to już bardzo znani tancerze.
Należą do nich m.in. Adrianna Kawecka, Gabriel Piotrowski czy Błażej Górski, którzy odnosili sukcesy w programie You can dance - po prostu tańcz!. Być może podczas tegorocznych Dni Otwartych uda się wyłowić kolejne perełki.
Z bezpłatnych zajęć skorzystała 16-letnia Gosia Szyryngo z Białegostoku. - To znakomity pomysł, by przyciągnąć ludzi i zainteresować ich tańcem - uważa. Tańczy głównie new style i współczesny, ale postanowiła spróbować też innych technik. - Chcę się rozwijać - mówi.
Wojciech Blacha Blaszko przekonuje, że dzięki tańcowi młodzież poznaje ludzi z całego świata, zaczyna podróżować, otwierają się przed nią nowe drzwi. Studio odwiedzają nie tylko białostoczanie. Trzydzieści osób przyjechało na Dni Otwarte z innych miast.
- Chcemy promować zdrowy tryb życia i alternatywne spędzanie wolnego czasu - mówi Wojciech Blacha Blaszko z Fair Play Crew. I dodaje: - Zależy nam na skupieniu jak największej liczby młodych ludzi. Stawiamy na świeżych i rześkich. Taneczna młodzież, którą wychowaliśmy, to już bardzo znani tancerze.
Należą do nich m.in. Adrianna Kawecka, Gabriel Piotrowski czy Błażej Górski, którzy odnosili sukcesy w programie You can dance - po prostu tańcz!. Być może podczas tegorocznych Dni Otwartych uda się wyłowić kolejne perełki.
Z bezpłatnych zajęć skorzystała 16-letnia Gosia Szyryngo z Białegostoku. - To znakomity pomysł, by przyciągnąć ludzi i zainteresować ich tańcem - uważa. Tańczy głównie new style i współczesny, ale postanowiła spróbować też innych technik. - Chcę się rozwijać - mówi.
Wojciech Blacha Blaszko przekonuje, że dzięki tańcowi młodzież poznaje ludzi z całego świata, zaczyna podróżować, otwierają się przed nią nowe drzwi. Studio odwiedzają nie tylko białostoczanie. Trzydzieści osób przyjechało na Dni Otwarte z innych miast.
andy