Aktualności

Wróć

Elektryczna komunikacja w Białymstoku? Możliwości istnieją, ale...

2017-02-08 12:38:23
Poseł Dariusz Piontkowski (PiS) apeluje, żeby Białystok postarał się o dołączenie do rządowego programu wprowadzania elektrycznej komunikacji miejskiej. Miasto już zgłosiło się do programu, tylko innego.
UM Białystok
Ministerstwo Rozwoju we współpracy z Ministerstwem Energii opracowało jakiś czas temu kompleksowy program wprowadzenia autobusów elektrycznych do polskich miast pn. Plan Rozwoju Elektromobilności.

- W Planie na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju pokazaliśmy 5 filarów wzrostu gospodarczego Polski. Pierwszym z nich jest reindustrializacja. Ogłaszany Plan Rozwoju Elektromobilności jest jednym z ważnych elementów tego filaru. Do roku 2025 chcemy zbudować silny przemysł autobusów elektrycznych. Planujemy stworzyć rynek e-autobusów o wartości dodanej 2,5 mld zł rocznie – zapowiedział w połowie 2016 r. wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.

Poseł zachęca do jednego programu...

Głównym komponentem tego planu ma być program e-Bus, który ma doprowadzić do wprowadzenia na szerszą skalę autobusów elektrycznych polskiej produkcji do komunikacji miejskiej. Kilka tygodni temu ogłoszono program pilotażowy, do którego mogą zgłaszać się polskie miasta.

Podlaski poseł Dariusz Piontkowski (PiS) zauważa, że do programu nie zgłosiło się żadne miasto z regionu i zwrócił się do prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego i przewodniczego rady miejskiej Mariusza Gromki o rozważenie takiej możliwości:
- Jak dotąd, niemal wszystkie autobusy komunikacji miejskiej w Białymstoku napędzane są silnikami wysokoprężnymi. Mimo iż są to już najczęściej pojazdy nowszej generacji, to nadal są one dosyć głośne i emitują spore ilości spalin. Wiadomo, że w niedługim czasie władze Białegostoku przymierzają się do kolejnej wymiany części taboru. Może zatem warto skorzystać z okazji i rozpocząć przestawianie go na bardziej ekologiczny i przyjazny ludziom oraz środowisku.

...miasto bierze udział w innym

Okazuje się, że miasto zadeklarowało wstępnie udział w innym programie dotyczącym wdrożenia bardziej ekologicznej komunikacji miejskiej w Białymstoku. Chodzi o Bezemisyjny transport publiczny, który jest organizowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. W ramach tego przedsięwzięcia miałoby na ulicę polskich miast wyjechać 1000 nowoczesnych autobusów.

- Jako samorząd, jesteśmy zainteresowani uczestnictwem w przygotowaniu rozwiązań prawnych, technologicznych i finansowych wdrożenia elektrycznego transportu publicznego – mówi Anna Kowalska z magistratu. - Obecnie rynek autobusów elektrycznych nie oferuje rozwiązań, które pozwalałyby wprowadzać na większą skalę transport elektryczny. Bariery, które sprawiają, że tabor elektryczny nie jest jeszcze powszechnym rozwiązaniem, to m.in.: systemy ładowania baterii, żywotność baterii, zasięg pojazdów elektrycznych, relacja ceny pojazdu do jego możliwości przewozu pasażerów. Jednak w przyszłości nie wykluczamy zakupu taboru elektrycznego, m.in. w ramach projektów unijnych.

W przyszłości ma być łatwiej

Poseł Piontkowski jest świadomy ograniczeń, ale uważa, że i tak miasto powinno wziąć udział w programie e-Bus, ponieważ w przyszłości są duże szanse na wsparcie finansowe zarówno od rządu, jak i z Unii Europejskiej.

- Za kilka lat, kiedy program będzie finalizowany, powinien już nastąpić znaczy postęp technologiczny, a wsparcie finansowe oferowane przez polski rząd, dotyczące nie tylko zakupu autobusów, ale także budowy niezbędnej infrastruktury, powinno pozwolić na wymianę taboru na bardziej przyjazny mieszkańców, za niewiele wyższą cenę niż tradycyjne autobusy napędzane silnikiem diesla - podsumowuje.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl