Dziś początek procesu ochroniarzy z Prognoz
Na dziś (4.03) przewidziane jest rozpoczęcie procesu ochroniarzy oskarżonych o pobicie pod dyskoteką 24-letniego wówczas Krzysztofa. Młody mężczyzna zmarł wskutek poniesionych obrażeń.
JK
Na ławie oskarżonych zasiądzie ośmiu mężczyzn. Głównemu oskarżonemu, 28-letniemu Piotrowi G., postawiono zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym – grozi mu za to do 12 lat więzienia. W I instancji orzekać będzie Sąd Okręgowy.
Pięciu innych ochroniarzy biorących udział w bójce odpowie za pobicie brata Krzysztofa, a także za nieudzielenie ofierze pomocy. Pozostali dwaj ochroniarze będą sądzeni jedynie za nieudzielenie pomocy. Całej siódemce grożą trzy lata więzienia.
Proces bramkarzy z Prognoz miał rozpocząć się w środę, jednak sprawę odroczono na wniosek obrońcy jednego z oskarżonych ze względu na stan zdrowia jego klienta.
Według ustaleń prokuratury 8 kwietnia ubiegłego roku Krzysztof wraz ze znajomymi, w tym z braćmi bawili się w klubie Prognozy. Po jakimś czasie jeden z braci Krzysztofa wdał się się w kłótnię z ochroniarzami, którzy dotkliwie go pobili. Krzysztof znajdujący się na zewnątrz lokalu próbował wejść do klubu i pomóc bratu, jednak Piotr G. nie pozwalał mu na to. Wówczas to Krzysztof, chcąc wyminąć Piotra G., otrzymał od niego niezwykle silny cios pięścią w twarz. 24-latek upadł do tyłu, uderzając głową o płyty chodnika. Następnie Piotr G., w asyście kolegów z ochrony, jeszcze kilkakrotnie bił nieprzytomnego Krzysztofa, podczas gdy reszta ochroniarzy przyglądała się temu. Pobitym Krzysztofem zajęli się jego znajomi. 25-latek trafił do szpitala. Lekarze nie dawali mu jednak szans na przeżycie. 36 godzin po pobiciu Krzysztof został odłączony od aparatury podtrzymującej życie.
Joanna Kulik
joanna.k@bialystokonline.pl