Dziecko w galerii handlowej. Zasady bezpieczeństwa
Dzieci mają taką właściwość, że łatwo się gubią, szczególnie w zatłoczonych sklepach, gdzie jest tyle interesujących rzeczy, które - ich zdaniem - można pooglądać. W związku z tym warto wpoić pociechom najważniejsze zasady dotyczące bezpieczeństwa.
pixabay.com
Dzieci powinny znać kilka zasad, dzięki którym będą wiedziały, jak reagować w sytuacjach, gdy stracą rodziców z oczu, np. w zatłoczonej galerii handlowej. O podstawowych regułach przypominają eksperci z Akademii Bezpiecznego Puchatka.
Przede wszystkim bardzo ważne jest, aby dziecko już od najmłodszych lat znało swoje imię i nazwisko, imiona rodziców, adres zamieszkania i numer telefonu do opiekuna oraz wiedziało komu takie dane może przekazywać. Niestety zdarza się, że nawet dzieci, które znają swoje dane kontaktowe, w stresujących sytuacjach mogą je zapomnieć. Dlatego, warto zapisać najważniejsze dane kontaktowe na metce wewnątrz kurtki lub po prostu włożyć do kieszeni kurtki, w której chodzi nasza córka czy syn, karteczkę z niezbędnymi danymi.
Poza tym dziecko musi wiedzieć, że nie powinno się oddalać od swojego opiekuna i ma pozostać w jego polu widzenia. Ważne jest wyjaśnienie, że jeśli jednak się zgubi i nie będzie mogło odnaleźć osoby dorosłej, powinno przede wszystkim zachować spokój, rozejrzeć się, czy nie ma jej gdzieś w pobliżu, ale nie oddalać się z miejsca, w którym ostatni raz widziało np. mamę bądź tatę lub udać się do umówionego wcześniej punktu.
Ponadto, kiedy wchodzimy z dzieckiem do dużego sklepu przepełnionego ludźmi, zwróćmy jego uwagę na punkty orientacyjne, charakterystyczne miejsca, łatwe do zlokalizowania przez pociechę (chodzi o np. punkt informacyjny). Wytłumaczmy również podopiecznemu, że jeśli starci z oczu opiekunów, powinien zwrócić się o pomoc do właściwej osoby, pracownika sklepu lub osoby z obsługi, np. ochroniarza lub kasjera.
Warto także przekazać dziecku zasadę ograniczonego zaufania i uczulić, aby nie zdradzało swoich danych osobie przypadkowej. Nieletni powinni wiedzieć, że w sytuacji kiedy podchodzi do nich nieznajoma osoba i chce ich gdzieś zabrać, muszą odmówić, głośno krzyczeć i wołać o pomoc.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl