Działo się. Derby dla Jagiellonii
W sobotę (9.11) byliśmy świadkami futsalowych derbów Białegostoku, bo Jagiellonia mierzyła się w Futbalo. Zainteresowanie tym meczem było naprawdę duże. Hala Mechaniaka pękała w szwach, a sportową rywalizację wygrali Żółto-Czerwoni.
Damian Przestrzelski/Jagiellonia Białystok Futsal
Jagiellonia Białystok była faworytem derbowego starcia z Futbalo i ekipa, która w tym sezonie stara się o awans do Fogo Futsal Ekstraklasy, nie zawiodła. Gospodarze znakomicie rozpoczęli spotkanie, bo już w 1. minucie do siatki trafił Mateusz Łabieniec, a następnie, jeszcze przed przerwą, wynik meczu podwyższył Jacek Dzienis. Po zmianie stron Jaga kontynuowała dobrą grę, a jej efektem były kolejne bramki. Dubletem popisał się Dzianis Samsonau, po jednym golu dołożyli Mateusz Łabieniec oraz Grzegorz Haraburda i Futbalo znalazło się na kolanach. Goście w samej końcówce wprawdzie się ocknęli, ale trafienia Macieja Stacheleka i Jakuba Demiańczuka niczego nie zmieniły. Jagiellonia wygrała derby 6:2 i to ten zespół dopisał do swojego konta trzy punkty.
- Pierwsze oficjalne derby ligowe z Futbalo Białystok to już historia. Kibice, którzy stawili się w sobotni wieczór na hali Mechaniaka, z pewnością nie wyszli rozczarowani. Obie drużyny stworzyły wspaniałe widowisko, które było wizytówką podlaskiego futsalu. Po dwóch wyjazdowych zwycięstwach nasi zawodnicy wyszli na mecz bardzo zmotywowani. Dziękujemy kibicom za tak liczne stawienie się na hali Mechaniaka. Był komplet, a młodzież prowadziła wspaniały doping. Jest nam przykro, że dla kilkudziesięciu osób musieliśmy odmówić wejścia na halę, ale pojemność trybun, przepisy prawa i wasze bezpieczeństwo są najważniejsze. Już teraz zapraszamy na kolejny ligowy mecz, który odbędzie się w najbliższą środę - w ten sposób derbowe starcie podsumowała futsalowa Jagiellonia.
Sobotnią rywalizację skomentowało również Futbalo.
- Pierwsze derbowe starcie z Jagiellonia Białystok na korzyść naszych rywali. W tym sezonie w meczach z pierwszą trójką rozgrywek przykleił się do nas wynik 2:6. Co dziwniejsze, wszystkie te spotkania łączy jeszcze jeden wspólny mianownik. Gramy całkiem niezłe spotkanie, a wynik wskazuje zupełnie coś innego - pisze w swych mediach społecznościowych białostocki zespół.
W następnej kolejce Jagiellonie podejmie we własnej hali Team Lębork, natomiast Futbalo, również na swoim terenie, zmierzy się z zamykającym tabelę KKF-em CTK Logistics Konin.
Aktualna tabela I ligi futsalu (gr. północna)
1. Wiara Lecha Poznań 7 19 6 1 0 45:21
2. KS Futsal Świecie 6 16 5 1 0 47:10
3. Jagiellonia Białystok 7 15 5 0 2 28:21
4. Wenecja Pułtusk 6 10 3 1 2 27:25
5. Team Lębork 7 9 3 0 4 19:25
6. LZS Dragon Bojano 6 9 3 0 3 31:27
7. Futbalo Białystok 7 7 2 1 4 20:26
8. AZS Uniwersytet Gdański 6 7 2 1 3 14:26
9. Grinbud KS Gniezno 6 7 2 1 3 21:31
10. Futsal Szczecin 6 6 2 0 4 21:24
11. Grupa Altum Kia Łowicz 6 6 2 0 4 14:35
12. KKF CTK Logistics Konin 6 0 0 0 6 20:36
Jagiellonia Białystok - Futbalo Białystok 6:2 (2:0)
Bramki: Mateusz Łabieniec 1, 35 Jacek Dzienis 12, Dzianis Samsonau 26, 32, Grzegorz Haraburda 37 - Maciej Stachelek 37, Jakub Demiańczuk 38
Jagiellonia Białystok: Kozachenko, Łabieniec, Kożuszkiewicz, Skiepko, Dzienis - Laskowski, Pankratii, Samsonov, Makal, Haraburda, Kajewski, Guarulhos
Futbalo Białystok: Filip Święciński, Przemysław Karłowicz - Bartosz Borowik, Aleksander Kuźma, Maciej Stachelek, Jacek Stefanowicz, Adam Butkiewicz, Jakub Demiańczuk, Damian Grabowski, Tomasz Koniczek, Arkadiusz Mazurek, Michał Osypiuk, Mateusz Prolejko, Mateusz Rogowski
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl