Dwóch zaginionych w skradzionym citroenie
14 i 16-latek ukradli z garażu samochód. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Okazało się, że rodziny nastolatków w ostatnim czasie zgłosiły ich zaginięcie.
KWP Białystok
Minionej nocy 47-letni mieszkaniec jednej z miejscowości niedaleko Dobrzyniewa zgłosił na policję kradzież pojazdu - około godz. 2. zbudził go odgłos samochodu wyjeżdżającego z posesji. Okazało się, że z garażu zniknął jego citroen berlingo, wewnątrz były kluczyki i dokumenty auta.
Sygnał o kradzieży został przekazany do policyjnych patroli. Jeden z nich około pół godziny później zauważył poszukiwany pojazd wjeżdżający na stację paliw w odległej o kilka kilometrów Złotorii. Jadący nim złodzieje widząc zbliżający się radiowóz porzucili pojazd i zaczęli uciekać przez zaśnieżone pola. Jeden z nich w trakcie szaleńczego biegu zgubił w głębokim śniegu oba buty. Jednego ze sprawców dogonił towarzyszący policjantom pies służbowy, natomiast drugi wpadł w ręce funkcjonariuszy. Okazało się, że zatrzymani to 14 i 16-letni mieszkańcy pobliskiej wsi. Po dokładnym sprawdzeniu wyszło na jaw, że obaj są poszukiwani przez policję. Ich zaginięcie w ostatnim czasie zgłosiły rodziny - relacjonuje portal podlaskiej policji.
E.S.