Sport

Dawid Polkowski kilka lat temu uważany był za jednego z tych młodych piłkarzy, którzy mają najokazalsze widoki na to, by zaistnieć w seniorskiej drużynie Jagiellonii Białystok. Kolejne sezony pokazały jednak, że wywalczenie szansy gry na ekstraklasowych boiskach może być dla wychowanka podlaskiego zespołu misją nie do wykonania. Wprawdzie w sezonie 2017/2018, będąc na wypożyczeniu w Pogoni Siedlce, Polkowski rozegrał aż 30 spotkań na szczeblu Fortuna I Ligi (2 gole), ale już następne rozgrywki tak dobre dla młodego pomocnika nie były. Tym razem urodzony w Madrycie zawodnik został wypożyczony do suwalskich Wigier, gdzie grał jedynie ogony, przebywając na piłkarskich murawach zaledwie przez nieco ponad 600 minut (liga oraz Puchar Polski).

Latem Polkowski wrócił zatem do Jagi. Jesienią wspomniany zawodnik występował w IV-ligowych rezerwach żółto-czerwonego klubu, ale swymi poczynaniami nie oczarował on trenerów i włodarzy, w efekcie czego w czwartek umowa z wychowankiem białostockiego zespołu - za porozumieniem stron - została rozwiązana.

Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl