Dramatyczny mecz MOKS-u Słoneczny Stok Białystok
5:6 przegrał w wyjazdowym spotkaniu MOKS Słoneczny Stok Białystok z drużyną Team Lębork w ramach 5. kolejki I ligi futsalu. Decydująca bramka padła w przedostatniej minucie meczu.
pixabay.com
Starcie w Lęborku rozpoczęło się dla MOKS-u bardzo dobrze. To ekipa z Białegostoku strzeliła pierwszą bramkę, to również goście schodzili na przerwę z prowadzeniem 3:1. Niestety w drugiej połowie koncertowo zagrali zawodnicy Team Lębork. Zaraz po przerwie zdobyli kontaktowego gola, a następnie w ciągu 180 sekund dołożyli kolejne trzy bramki. Jeszcze na 2 minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego utrzymywał się remis, ale wtedy - ku radości miejscowych kibiców - doskonałe podanie Łapigrowskiego wykorzystał Pietrzyk. Gospodarze wygrali ostatecznie 6:5 i przynajmniej na kilkanaście godzin wskoczyli na fotel lidera.
MOKS swój następny mecz rozegra w przyszły weekend w Białymstoku, a przeciwnikiem będzie ekipa Auto Wicherek Oborniki.
Team Lębork – MOKS Słoneczny Stok Białystok 6:5 (1:3)
Bramki: Marcin Maszota 11, Michał Pietrzyk 22k, 28, 29, 39, Piotr Łapigrowski 30 - Marcin Firańczyk 8, Adrian Citko 11, 36, Norbert Jendruczek 18 (przedłużony rzut karny), Patryk Hryckiewicz 27
MOKS Słoneczny Stok Białystok: Jendruczek, Szatyłowicz – Citko, Łukasiewicz, Firańczyk, Hryckiewicz, Lisowski, Kożuszkiewicz, Osypiuk, Gajdziński, Szczawiński, Mojsik
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl