Dramat Wigier. Suwalczanie stracili zwycięstwo w ostatnich sekundach spotkania
W 24. kolejce Fortuna I Ligi Wigry Suwałki zmierzyły się na własnym terenie z Miedzią Legnica. Mecz zakończył się remisem 1:1. Oba gole w tym spotkaniu padły w ostatnim kwadransie rywalizacji.
Wigry Suwałki
Początek piątkowego (5.06) starcia pomiędzy Wigrami a Miedzią kazał sądzić, że podopieczni Pawła Crettiego na bój z wyżej notowanym rywalem wyszli z myślą wywalczenia punktu za bezbramkowy remis, gdyż to goście w pierwszych sekundach meczu byli stroną przeważająca. Legniczanie raz za razem próbowali konstruować ataki, natomiast gospodarze ograniczyli się do rozpaczliwego wybijania piłki.
Z czasem i Biało-Niebiescy doszli jednak do swoich sytuacji. Wigry najlepszą okazję do zdobycia gola miały pod koniec pierwszej połowy, gdy najpierw strzał z dystansu oddał Aftyka, po czym po rykoszecie i interwencji bramkarza niecelną dobitkę zaliczył Bartczak.
Po zmianie stron na murawie nadal dominowała Miedź, ale to suwalczanie jako pierwsi znaleźli drogę do siatki. Konkretnie zrobił to w 77. minucie Patryk Czułowski, który zdecydował się na uderzenie zza szesnastki.
Po tym trafieniu przyjezdni rzucili się do odrabiania strat. Ponieważ jednak w 84. minucie pojedynku czerwoną kartkę w ekipie przeciwników zobaczył były przedstawiciel Wigier - Omar Santana - wydawało się, że Podlasianie utrzymają jednobramkowe prowadzenie.
Nic z tych rzeczy. W ostatniej akcji meczu dośrodkowanie z boku boiska skutecznie sfinalizował bowiem Mijusković, w efekcie czego bój przy ul. Zarzecze zakończył się rezultatem 1:1.
I w sumie kto wie czy strata tych dwóch oczek nie zadecyduje za kilka tygodni o tym, że Biało-Niebiescy opuszczą szeregi Fortuna I Ligi. W tej chwili sytuacja graczy prowadzonych przez Pawła Crettiego jest nie do pozazdroszczenia. Do bezpiecznej lokaty, którą okupuje aktualnie GKS, suwalczanie tracą 5 punktów, a przecież bełchatowianie mają dodatkowo rozegrany mecz mniej, gdyż ich spotkanie w ramach 24. kolejki zostało zaplanowane na godz. 20.10.
Wigry Suwałki - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
Bramki: Patryk Czułowski 77 - Nemanja Mijusković 90+3
Wigry Suwałki: Jan Balawejder - Paweł Gierach, Martin Dobrotka, Adrian Karankiewicz, Konrad Matuszewski - Denis Gojko, Mohamed Loua, Joel Huertas (75' Patryk Czułowski), Grzegorz Aftyka (62' Cezary Sauczek), Robert Bartczak (88' Martin Adamec) - Kacper Wełniak
Miedź Legnica: Łukasz Załuska - Paweł Zieliński, Bozo Musa, Adam Chrzanowski (34' Nemanja Mijusković), Artur Pikk - Jakub Łukowski (46' Dawid Kort), Adrian Purzycki, Omar Santana, Marquitos, Maciej Śliwa (70' Joan Roman) - Kacper Kostorz
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl