Sport
WróćDojlidy Białystok zmieniły nazwę
2017-08-18 08:26:55
Występująca w Lotto Superlidze tenisa stołowego drużyna Dojlidy Białystok przed rozpoczęciem sezonu 2017/2018 zakontraktowała kilku nowych zawodników. Zmieniła też nazwę.
Rafał Żuk
Zmiany, zmiany, zmiany
Dojlidy Wschodzący Białystok – tak w najbliższym sezonie Lotto Superligi będzie brzmieć nazwa podlaskiego reprezentanta w najwyższej klasie rozgrywkowej tenisa stołowego. Jest to efekt nawiązanej współpracy pomiędzy klubem a miastem.
- Świadomie w pewnym momencie podjęliśmy decyzję, by wyjść ze sponsoringu rozgrywek ligowych tenisa stołowego, które przez jakiś czas były pod marką Wschodzącego Białegostoku. Uznaliśmy, że lepiej jest wspierać klub i myślę, że to będzie dobra decyzja – mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent stolicy Podlasia.
Na tym jednak nowości się nie kończą. Dojlidy oprócz nazwy zmieniły też część składu. I tak zamiast Aleksandra Khanina i Ho Kwan Kita w białostockiej drużynie będą występowali Hinuds Soumyat Ghosh oraz Chińczyk Yu Zhou.
- Yu Zhou to jest kopia stylu gry Wandżiego. Prawa ręka, trzymany uchwyt piórkowy, czop na forhendzie, trudny serwis, specjalista gry na obronę. Zawodnik ten ograł m.in. Gionisa Panagiotisa, a więc reprezentanta mistrza Polski z Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki – wychwala nowe wzmocnienie Piotr Anchim, menedżer klubu.
Pełna kadra Dojlid Wschodzący Białystok na sezon 2017/2018 wyglądać będzie zatem następująco: Wang Zeng Yi, Paweł Platonow, Soumyat Ghosh i Yu Zhou, a także pozostający w obwodzie Yongyin Li (nowy nabytek), Przemysław Walaszek, Krzysztof Kurlenda oraz Paweł Piszczatowski.
Powtórzyć sukces
W poprzednich rozgrywkach białostocki jedynak w Lotto Superlidze zajął 5. miejsce, co dla beniaminka z Podlasia było ogromnym sukcesem. W zbliżającej się batalii drużyna będzie chciała powtórzyć ten wynik, choć osiągnięcie takiego rezultatu do łatwych zadań należeć nie będzie. Wszystkie ligowe zespoły dokonały bowiem wielu interesujących wzmocnień.
- Plan jest taki, aby powtórzyć 5. miejsce z ubiegłego roku. Jeśli sytuacja na to pozwoli, będziemy walczyć ze wszystkich sił, by wejść do play-offów. Chcemy zrobić sportowy krok w przód – kontynuuje Piotr Anchim.
Na co stać Dojlidy Wschodzący Białystok w sezonie 2017/2018, przekonamy się już 26 września, kiedy to podlaska ekipa podejmie na wyjeździe ZKS Palmiarnię Zielona Góra. 3 dni później Wang Zeng Yi i spółka wystąpią przed własną publicznością w starciu z PKS-em Kolping Frac Jarosław.
Dojlidy Wschodzący Białystok – tak w najbliższym sezonie Lotto Superligi będzie brzmieć nazwa podlaskiego reprezentanta w najwyższej klasie rozgrywkowej tenisa stołowego. Jest to efekt nawiązanej współpracy pomiędzy klubem a miastem.
- Świadomie w pewnym momencie podjęliśmy decyzję, by wyjść ze sponsoringu rozgrywek ligowych tenisa stołowego, które przez jakiś czas były pod marką Wschodzącego Białegostoku. Uznaliśmy, że lepiej jest wspierać klub i myślę, że to będzie dobra decyzja – mówi Rafał Rudnicki, wiceprezydent stolicy Podlasia.
Na tym jednak nowości się nie kończą. Dojlidy oprócz nazwy zmieniły też część składu. I tak zamiast Aleksandra Khanina i Ho Kwan Kita w białostockiej drużynie będą występowali Hinuds Soumyat Ghosh oraz Chińczyk Yu Zhou.
- Yu Zhou to jest kopia stylu gry Wandżiego. Prawa ręka, trzymany uchwyt piórkowy, czop na forhendzie, trudny serwis, specjalista gry na obronę. Zawodnik ten ograł m.in. Gionisa Panagiotisa, a więc reprezentanta mistrza Polski z Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki – wychwala nowe wzmocnienie Piotr Anchim, menedżer klubu.
Pełna kadra Dojlid Wschodzący Białystok na sezon 2017/2018 wyglądać będzie zatem następująco: Wang Zeng Yi, Paweł Platonow, Soumyat Ghosh i Yu Zhou, a także pozostający w obwodzie Yongyin Li (nowy nabytek), Przemysław Walaszek, Krzysztof Kurlenda oraz Paweł Piszczatowski.
Powtórzyć sukces
W poprzednich rozgrywkach białostocki jedynak w Lotto Superlidze zajął 5. miejsce, co dla beniaminka z Podlasia było ogromnym sukcesem. W zbliżającej się batalii drużyna będzie chciała powtórzyć ten wynik, choć osiągnięcie takiego rezultatu do łatwych zadań należeć nie będzie. Wszystkie ligowe zespoły dokonały bowiem wielu interesujących wzmocnień.
- Plan jest taki, aby powtórzyć 5. miejsce z ubiegłego roku. Jeśli sytuacja na to pozwoli, będziemy walczyć ze wszystkich sił, by wejść do play-offów. Chcemy zrobić sportowy krok w przód – kontynuuje Piotr Anchim.
Na co stać Dojlidy Wschodzący Białystok w sezonie 2017/2018, przekonamy się już 26 września, kiedy to podlaska ekipa podejmie na wyjeździe ZKS Palmiarnię Zielona Góra. 3 dni później Wang Zeng Yi i spółka wystąpią przed własną publicznością w starciu z PKS-em Kolping Frac Jarosław.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl