Dziewięć dni, ponad 30 wydarzeń. DSW mają już swoich stałych bywalców, ale tegoroczne atrakcje bez wątpienia przyciągną wiele nowych osób zainteresowanymi rożnymi odmianami sztuki współczesnej.
Na początek trzy interesujące wystawy. O godz. 18 wernisaż wystawy Film Matters w galerii Arsenał. Gra ona z podwójnością znaczenia słowa matter, które z języku angielskim ma dwa różne znaczenia: matter oznacza zarówno materię jak i treść [znaczenie]. Wystawa podejmuje próbę negocjacji pomiędzy tymi dwoma sensami, wychodząc z prostego założenia, że materia jest czymś pomiędzy rzeczą a reprezentacją. W wystawie biorą udział zarówno filmowi, jak i nie-filmowi artyści, prezentujący konceptualne podejście do medium filmowego i odnoszący się do niego na różne sposoby.
Potem przeniesiemy się do Białostockiego Ośrodka Kultury, gdzie w foyer kina Forum zostanie otwarta wystawa fotografii Teatr na bruku. Konrad Adam Mickiewicz zaprezentuje fotografie wykonane podczas spektakli plenerowych w czasie poprzednich edycji DSW (godz. 19.30), a w kawiarni Fama będzie można podziwiać niezwykle barwne grafiki kolektywu młodych łotewskich designerów i streetartowców - otwarcie wystawy Do stuff you really love o godz. 20. Na wszystkie wydarzenia wstęp wolny.
Z kolei już w weekend m.in. kulturalne uderzenie teatralne - do Białegostoku zjadą trupy z zagranicy - Teatry Derevo i Santasangre. Patronujemy Dniom Sztuki Współczesnej.
Sprawdź szczegółowy program.
Przeczytaj także:
Dni Sztuki Współczesnej. Kulturalna inwazja na Białystok