Dentyści będą musieli częściowo zrezygnować z rtęci
Wypełnienia z amalgamatu wkrótce nie będą mogły być wykorzystywane w takiej skali, jak dotychczas. Zakaz stosowania rtęci ma obowiązywać m.in. w leczeniu zębów mlecznych oraz u kobiet ciężarnych i karmiących piersią.
pixabay.com
Od 1 lipca przyszłego roku – zgodnie z unijną regulacją - wprowadzone zostaną ograniczenia dotyczące amalgamatów. Wypełnień tego rodzaju nie będzie można stosować u dzieci poniżej 15. roku życia oraz u kobiet ciężarnych lub karmiących (chyba, że dentysta uzna ich użycie za konieczne).
- Nie ma jak dotąd obiektywnych danych stwierdzających bezpośredni związek wypełnień z amalgamatu srebra z chorobami ogólnoustrojowymi, a pojedyncze opinie dotyczące negatywnego wpływu na zdrowie człowieka są sprzeczne. Całkowite wyeliminowanie amalgamatu z lecznictwa stomatologicznego w Polsce nie wydaje się obecnie uzasadnione. Niewątpliwie jednak stosowanie amalgamatu srebra będzie z czasem podlegać naturalnemu ograniczaniu w wyniku dalszego rozwoju badań w zakresie materiałów stomatologicznych – informuje Milena Kruszewska, rzecznik prasowy ministra zdrowia.
W tym momencie obowiązują przepisy zgodnie z którymi inne wypełnienie - z chemoutwardzalnych materiałów kompozytowych - stosuje się u osób dorosłych tylko w przypadku zębów przednich. Pozostałe zęby leczone są z użyciem amalgamatu (tego, który ma być częściowo wycofany). Natomiast biorąc pod uwagę dzieci i młodzież do ukończenia 18. roku życia, tu również, wyłącznie zęby przednie leczone są materiałami kompozytowymi, z tym że nie chemoutwardzalnymi a światłoutwardzalnymi. Do poprawy stanu reszty zębów używany jest amalgamat kapsułkowy typu non gamma 2 (od 1 lipca 2018 r. częściowo nie będzie wykorzystywany).
- Nowoczesny amalgamat non gamma 2 jest pozbawiony fazy gamma 2 odpowiedzialnej za korozję materiału, dzięki czemu zminimalizowano uwalnianie z niego rtęci. Jest on materiałem o potwierdzonej długoletnimi obserwacjami i badaniami przydatności klinicznej. Wśród zalet tego materiału wymienia się przede wszystkim znaczną wytrzymałość na działanie czynników mechanicznych, której nie udało się osiągnąć przy zastosowaniu innych materiałów plastycznych. Trwałość wypełnień, zapobieganie próchnicy wtórnej i ponownej interwencji stanowią niewątpliwe zalety tego materiału – zapewnia Kruszewska.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl