Delikatesy PSS Społem wróciły. Jak podobają się białostoczanom?
W czwartek (1.12) powróciły remontowane od kilku miesięcy Delikatesy przy Rynku Kościuszki 15. Sprawdziliśmy, jak spodobały się białostoczanom.
Monika Zysk
To długo oczekiwany dzień dla tych wszystkich, którzy od lat chętnie robili zakupy w Delikatesach PSS Społem przy Rynku Kościuszki. W czwartek (1.12) nastąpiło ich otwarcie po kilkumiesięcznej przerwie. Prezes sieci Mieczysław Dąbrowski zapowiadał zmiany i udogodnienia, więc sporo osób wybrało się na zakupy, by wszystko osobiście zobaczyć.
Wnętrza sklepu utrzymane zostały w jasnej, stonowanej kolorystyce beżów i szarości. W nowe, eleganckie stroje w tych barwach ubrano także obsługę. Zgodnie z zapowiedziami, rozbudowano strefę mięsa i wędlin, ponieważ te produkty cieszą się w PSS Społem niesłabnącym zainteresowaniem. Zadbano też o stoisko owocowo-warzywne i piekarnicze, które kuszą klientów nowoczesnym wyglądem i rozbudowaną ofertą. Ważne jest to, że pomimo zmiany wyglądu sklepu, te stoiska są umiejscowione w podobnych miejscach budynku, co wcześniej. Jako duże udogodnienie wiele osób wymienia 2 wejścia - jedno od strony ul. Suraskiej, drugie od Alei Bluesa.
- Remont był naprawdę poważny, trwał od lipca. Nowy sklep bardzo nam się podoba, jest pięknie. Klienci też chwalą. Może 1 na 10 klientów narzeka, ale do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić - mówi pani Barbara, kasjerka.
Wśród klientów widać duże zainteresowanie. Na otwarciu pojawili się tłumnie i chętnie robili zakupy, przyglądając się nowej odsłonie sklepu i oceniając ją.
- W sklepie najbardziej podoba mi się obsługa, która jest tu niezmienna - uprzejma, grzeczna, doradzi, pomoże. Bardzo mi się tu podoba. Nowe wnętrze jest przyciągające i bardzo fajne - mówi pan Wojciech, który od lat chętnie kupuje w Delikatesach PSS Społem.
Są też osoby, takie jak pani Zofia, które nie zaglądały tu często przed remontem, ale dziś odwiedziły sklep:
- Bardzo mi się podoba, wszystko jest świeże, duży wybór. Mam pozytywne wrażenia - mówi.
Oczywiście są też osoby, które wolały starą wersję sklepu. Szczególnie wśród ludzi starszych da się usłyszeć głosy, że jest chociażby dość wąsko i brakuje dawniej umiejscowionych przy drzwiach wyjściowych ławek.
Zdecydowana większość klienteli docenia jednak starania władz PSS Społem, wśród odwiedzających dziś sklep widać aprobatę dla nowych wnętrz i dużego wyboru produktów. Czas pokaże, czy nowa odsłona znanych i lubianych Delikatesów na stałe zagości na liście ulubionych sklepów białostoczan.
Monika Zysk
monika.zysk@bialystokonline.pl