Aktualności

Wróć

Dawno temu nad Białką. Niezwykła przygoda córki białostockiego przemysłowca

2014-09-11 00:00:00
W sidłach międzynarodowych handlarzy żywym towarem... - Takim tytułem w przedwojennej białostockiej zaczynał się artykuł o pewnej młodej białostoczance.
Morguefile
Zbrodnicza działalność

Prasa warszawska notowała niezwykłą przygodę córki białostockiego przemysłowca, pani Marii Zarzyckiej, którą w drodze z Białegostoku do Warszawy usiłowali porwać i wywieźć gdzieś międzynarodowi handlarze żywym towarem. Jak podawał Express poranny w latach 30. XX wieku, policja wpadła na trop niezwykle bezczelnych handlarzy żywym towarem, którzy przybyli do Polski z zagranicy w poszukiwaniu białych niewolnic. O tym, że handlarze od razu rozpoczęli swą zbrodniczą działalność, świadczy historia 20-letniej białostoczanki. Odznaczająca się niepospolitą urodą p. Zarzycka pewnego dnia wybrała się pociągiem do stolicy. Po wejściu do wagonu zajęła miejsce w przedziale drugiej klasy, gdzie siedział już jakiś elegancki młody człowiek czytający niemiecki tygodnik.

Handlarze żywym towarem

Minęło może pół godziny, gdy zaczął miłą rozmowę z młodą dziewczyną. Pociąg zbliżał się do Warszawy. Na stacji w Wołominie wsiadł do przedziału jakiś starszy, szpakowaty jegomość robiący wrażenie cudzoziemca. Przywitał się dość serdecznie z jadącym już pasażerem, który po chwili przedstawił go pannie Zarzyckiej. W Warszawie, na stacji, obaj panowie zaproponowali jej podwiezienie do domu. Zgodziła się, po czym ogarnęła ją straszna senność. Gdy się obudziła, stwierdziła, że znajduje się w pociągu, a obok niej siedzieli wspomniani jegomoście. Zerwała się z ławki: - Co to znaczy? Gdzie ja jestem? Obaj cudzoziemcy roześmiali się cynicznie. Młoda kobieta zrozumiała, w czyje ręce wpadła. Wywiązała się walka, w której pannie Zarzyckiej udało się wyrwać i otworzyć drzwi pociągu. Straciła równowagę i wypadła, staczając po nasypie. Dzięki jej późniejszym zeznaniom, policja była na tropie międzynarodowych handlarzy żywym towarem.
Judyta Kokoszkiewicz
24@bialystokonline.pl