Sport

Wróć

Dawno nie było sezonu tak szalonego jak 2019/20

2020-07-21 12:30:29
Przerwa na pandemię utrudniła wszystko, a powrót do piłki nożnej był niezwykle skomplikowany. Wszystkie ligi są dogrywane w tempie ekspresowym i bardzo intensywnym.
Można sobie tylko wyobrazić, jak trudny jest to czas dla piłkarzy, którzy muszą grać regularnie co kilka dni bez udziału kibiców, a do tego dochodzą jeszcze treningi. Trzeba się jednak cieszyć, że wszystkie rozgrywki udało się wznowić i poznamy rozstrzygnięcia, na które tak bardzo czekaliśmy w trakcie przerwy.

Europejskie ligi mają swoich mistrzów

W przypadku niektórych lig poznanie mistrza kraju było w zasadzie wyłącznie formalnością. Taka sytuacja miała miejsce na przykład w Anglii oraz w Niemczech, gdzie kolejno Liverpool FC i Bayern Monachium wypracowały sobie dużą przewagę przed pandemią i zgodnie z oczekiwaniami zdobyły mistrzowski tytuł. W przypadku The Reds jest to pierwszy taki sukces od 30 lat i 19. w całej historii klubu. Sukces Bayernu Monachium nie zadziwił za to zupełnie nikogo - Bawarczycy co roku od wielu lat regularnie zostają mistrzami kraju. 
 
Zgodnie z oczekiwaniami potoczyła się również rywalizacja na polskich boiskach. Mistrzem kraju w sezonie 2019/20 została Legia Warszawa. Zespół ze stolicy po roku odzyskał ten tytuł, wyrywając go z rąk Piastowi Gliwice. Trzeba przyznać, że podopieczni Fornalika również zaprezentowali się bardzo dobrze i w pełni zasłużyli na miejsce w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Na tej arenie rywalizować będzie jeszcze Lech Poznań, który zajął miejsce na podium oraz zwycięzca Pucharu Polski - do finału dostały się broniąca tytułu Lechia oraz Cracovia. 
 
Bardzo niezadowoleni z gry swojego zespołu po długiej przerwie mogą być kibice FC Barcelony. Ich Blaugrana wznowiła rozgrywki, będąc na pierwszym miejscu, ale kilka słabych meczów sprawiło, że zespół spadł na 2. miejsce pod rozpędzony i świetnie grający Real Madryt. Wiele wskazuje na to, że Królewscy po 3 latach znów zostaną mistrzami Hiszpanii. Prognozy w Barcelonie są jednak bardzo ciemne - o porażce zadecydowała słaba gra, ale także konflikty wewnętrzne szatni z trenerem i zarządem. 
 
Przypadek ligi włoskiej jest podobny, jak niemieckiej. Juventus, czyli wielki ligowy hegemon, miał z kim rywalizować. Lazio i Inter Mediolan rozgrywały bardzo dobry sezon, podobnie jak w Niemczech Borussia Dortmund oraz RB Lipsk, ale po wznowieniu rozgrywek, wszystkie wspomniane zespoły obniżyły loty i nie zdołały już dotrzymać kroku Starej Damie i Bawarczykom. 
 
To już wszystkie największe ligi, które doczekały się wznowienia w sezonie 2019/20. W przypadku francuskiej Ligue 1 i holenderskiej Eredivisie, kontynuacji się nie doczekaliśmy. Sezon został zakończony przedwcześnie i zobaczymy, jakie konsekwencje przyniesie taka decyzja tamtejszych federacji. Została ona podjęta wbrew federacji UEFA, która naciskała, aby wszystkie rozgrywki zostały dokończone. Ich anulowanie wiąże się oczywiście z ogromnymi stratami finansowymi, które cały piłkarski świat poniesie tak, czy inaczej. Wyniki meczów można śledzić na portalu meczyki.
 
W sierpniu na ratunek przyjdzie jeszcze Liga Mistrzów. Będzie to jednak edycja zupełnie inna niż wszystkie poprzednie. Zatrzymaliśmy się w środku 1/8 finału, niektóre dwumecze nie zostały nawet dokończone. Znamy już jednak drabinkę aż do samego finału i dzięki temu wiemy, że Bayern Monachium w 1/4 zagra z FC Barceloną lub Napoli. Wiadomo również, że w finale zagra jedna z tych drużyn: PSG, Atalanta, RB Lipsk lub Atletico Madryt. 

Świat bukmacherów odetchnął pełną piersią

Na wznowieniu rozgrywek piłkarskich zyskały nie tylko telewizje sportowe, ale również firmy działające na rynku zakładów wzajemnych. Teraz znów można typować mecze na ich stronach online i zapewniać sobie dzięki temu jeszcze większych emocji. 
 
Bukmacherzy działający na polskim rynku przygotowali również różne oferty powitalne dla nowych graczy z bonusami od depozytu lub bez wpłaty własnej. U każdej formy można znaleźć coś zupełnie innego i na początku przygody z obstawianiem ograniczyć ryzyko utraty pieniędzy lub skorzystać z szansy otrzymania dodatkowych środków na grę. 
 
Obstawiać można nie tylko piłkę nożną. Inne dyscypliny takie jak żużel, Formuła 1, tenis czy sporty walki również wróciły z przymusowego urlopu i są dostępne w ofercie bukmacherów. Warto nadmienić, że aktywne są również zakłady na sporty wirtualne i elektroniczne, które w dobie koronawirusa jako jedyne przychodziły na ratunek graczom stęsknionym za sportowymi emocjami i typowaniem.
[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]