Dariusz Snarski zapowiada cztery gale boksu
W 2018 r. w stolicy Podlasia odbędą się cztery gale boksu oraz cztery kolejne eventy medialne nazywane Boxing Day - takie plany na najbliższe miesiące ogłosił Dariusz Snarski.
Grzegorz Chuczun
Wszystko wskazuje na to, że niedawno rozpoczęty rok będzie stał pod znakiem wielu bokserskich atrakcji. Dariusz Snarski, promotor grupy Boxing Production, zapowiedział bowiem, że jego celem na najbliższe miesiące jest organizacja czterech gal. Ponadto Snara zamierza jeszcze skuteczniej wyławiać młode talenty.
- Chcę dalej promować boks i miasto, mam pomysł na szukanie młodych talentów. Chcę aby na moich galach w tym roku walczyli tylko najlepsi zawodnicy. Tacy, którzy nie boją się wyzwań, a przykładem tego jest Timur Kuzakhmedov - powiedział Dariusz Snarski.
Najstarszy bokser w kraju nie zamyka się jednak tylko na aspekt sportowy. Planuje również działać na innych polach.
- Chcemy działać bardziej charytatywnie. Zamierzamy podczas eventów przeprowadzać licytacje - np. pamiątek sportowych - a dochód przeznaczać na pomoc hospicjom czy też domom dziecka - kontynuuje Snarski.
49-latek w najbliższym czasie chce także dokonać przebudowy swojego teamu. Szeregi grupy ma wzmocnić Ukrainiec i Polak, zaś spod skrzydeł szefa Boxing Production może wyfrunąć Tomasz Mazur, z którego Snara nie jest zadowolony.
- Tomasz Mazur mnie rozczarował. Mając 228 walk amatorskich, unika wyzwań i chce bez najmniejszych nakładów zostać gwiazdą. Tylko czego? Teraz dopiero sobie uświadomiłem, że to była moja pomyłka. Żona Dorota ma nosa do bokserów i już mi to dawno powiedziała - zakończył olimpijczyk z Barcelony.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl