Sport
WróćCzysta formalność czy decydujące starcie? Jaga walczy o Ligę Konferencji
2025-08-27 18:19:24
W czwartek (28.08) Duma Podlasia rozegra rewanżowy mecz z Dinamem City Tirana, a stawką tej rywalizacji będzie przepustka do fazy ligowej Ligi Konferencji. Po pierwszym spotkaniu zdecydowanie bliżej awansu jest Jagiellonia, ale trener Siemieniec zaznacza, że jego zespół swą przewagę musi potwierdzić także w starciu wyjazdowym.
Jagiellonia Białystok
3:0 - takim wynikiem zakończył się pierwszy pojedynek Jagi z Dinamem City Tirana rozgrywany na Chorten Arenie, po którym kibice Dumy Podlasia mogą powoli świętować przedłużenie europejskiej przygody na całą jesień. Szkoleniowiec Dumy Podlasia, już tradycyjnie, tonuje jednak nastroje i podchodzi do zbliżającej się potyczki w pełni poważnie.
- Nie ma co ukrywać, że jesteśmy zadowoleni z tego pierwszego meczu. Patrzę całościowo, mówię głównie tutaj o rezultacie. Ta sytuacja ma to do siebie, że to jest dwumecz. W drugim meczu trzeba potwierdzić to, co dzisiaj pokazaliśmy. Potwierdzić, że zasługujemy na ten awans. Musimy więc utrzymać podstawową koncentrację i pojechać tam na trudny mecz, bo takiego się spodziewamy - mówił po domowym pojedynku z Albańczykami Adrian Siemieniec.
Przed tygodniem Żółto-Czerwoni musieli sobie radzić bez Dawida Drachala, ale niewykluczone, że 20-latek tym razem pomoże białostockiemu zespołowi, gdyż pomocnik znalazł się w samolocie do Tirany. Na wyjazdowy mecz udał się również Afimico Pululu, o którym mówi się w kontekście odejścia z Dumy Podlasia.
Czwartkowy bój rozpocznie się o godz. 20.45, a spotkanie poprowadzi Goga Kikaczeiszwili z Gruzji, któremu na liniach pomagać będą Dawit Achwlediani i Dawit Gabisonia. Sędzią technicznym będzie Bakar Bregadze, natomiast VAR-em zajmą się Andrew Dallas ze Szkocji i Aleko Apciauri z Gruzji.
- Nie ma co ukrywać, że jesteśmy zadowoleni z tego pierwszego meczu. Patrzę całościowo, mówię głównie tutaj o rezultacie. Ta sytuacja ma to do siebie, że to jest dwumecz. W drugim meczu trzeba potwierdzić to, co dzisiaj pokazaliśmy. Potwierdzić, że zasługujemy na ten awans. Musimy więc utrzymać podstawową koncentrację i pojechać tam na trudny mecz, bo takiego się spodziewamy - mówił po domowym pojedynku z Albańczykami Adrian Siemieniec.
Przed tygodniem Żółto-Czerwoni musieli sobie radzić bez Dawida Drachala, ale niewykluczone, że 20-latek tym razem pomoże białostockiemu zespołowi, gdyż pomocnik znalazł się w samolocie do Tirany. Na wyjazdowy mecz udał się również Afimico Pululu, o którym mówi się w kontekście odejścia z Dumy Podlasia.
Czwartkowy bój rozpocznie się o godz. 20.45, a spotkanie poprowadzi Goga Kikaczeiszwili z Gruzji, któremu na liniach pomagać będą Dawit Achwlediani i Dawit Gabisonia. Sędzią technicznym będzie Bakar Bregadze, natomiast VAR-em zajmą się Andrew Dallas ze Szkocji i Aleko Apciauri z Gruzji.
Rafał Żuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
rafal.zuk@bialystokonline.pl