Jak rozpoznać zaskórniki?
Jeżeli nasza cera nie wygląda tak, jakbyśmy sobie tego życzyli, warto przyjrzeć się jej bliżej i zweryfikować, w jakich miejscach najczęściej pojawiają się niedoskonałości oraz po jakim czasie znikają i czy zostają po nich przebarwienia. To bardzo ważne, gdyż niektóre wypryski to tak naprawdę stany zapalne, które mogą z czasem doprowadzić do znacznie poważniejszych problemów ze skórą. Tymczasem wspomniane wyżej
zaskórniki występują w dwóch wariantach: zamkniętym i otwartym. Na wiele problemów pomoże jednak właściwa pielęgnacja, w tym także oczyszczanie twarzy.
Zaskórniki otwarte to tak naprawdę efekt zapchania ujść gruczołów, w których zalega nadmiar zanieczyszczeń oraz łoju. Mają bardzo charakterystyczne, czarne zakończenie, które jest efektem utlenionego sebum. Są też znacznie prostsze w usuwaniu, ponieważ nie znajdują się głęboko pod skórą. Tymczasem w przypadku zaskórników zamkniętych problem jest nieco poważniejszy. Źle złuszczone komórki naskórka nie mają ujścia, dlatego powstają niewielkie, białe grudki, których nie da się wycisnąć.
Zaskórniki a trądzik − zależność
Chociaż nie zawsze zaskórniki prowadzą do poważniejszych zmian skórnych, to konieczne jest baczne obserwowanie cery i w miarę możliwości eliminowanie powstających zmian. Zdarza się, że zaskórniki zamknięte zamieniają się w trudne w leczeniu stany zapalne. Te natomiast nierzadko pozostawiają po sobie przebarwienia, a czasami nawet blizny. Dermatolodzy wskazują także na możliwość wystąpienia tak zwanego trądziku krostkowego. Zazwyczaj powstawanie niedoskonałości to też oznaka, że nasza skóra nie jest w najlepszym stanie i czas zmienić codzienną pielęgnację lub udać się do specjalisty, który pomoże nam w znalezieniu źródła problemu. Sam trądzik zaskórnikowy to niezapalna forma i występuje zazwyczaj w centralnej części twarzy, obejmując między innymi czoło, nos i brodę.
Czy oczyszczanie twarzy uchroni przed zaskórnikami?
Wiele osób zastanawia się, jak zapobiegać powstawaniu zaskórników. Odpowiedź jest niezwykle prosta – zazwyczaj wystarczającym krokiem jest dobór właściwych produktów pielęgnacyjnych. Kluczowe jest właśnie oczyszczanie twarzy. Jeżeli na bieżąco będziemy usuwać nadmiar gromadzących się zanieczyszczeń oraz sebum, to nie doprowadzimy do zatkania ujść gruczołów. Jednak samo ułożenie codziennej rutyny wydaje się problematyczne i nieco skomplikowane. Przede wszystkim konieczne jest poznanie reakcji skóry na kluczowe składniki aktywne o właściwościach złuszczających i oczyszczających.
Przynajmniej raz w tygodniu dobrze jest sięgnąć po peeling. W zależności od rodzaju cery może być to zarówno wersja mechaniczna, jak i enzymatyczna. Tę drugą poleca stosować się w przypadku nadwrażliwości oraz stanów zapalnych. Produkty z drobinkami sprawdzą się przy grubej, odpornej na uszkodzenia skórze. Jednak oczyszczanie twarzy to przede wszystkim codzienne mycie twarzy i to minimum dwa razy. Dzień warto rozpocząć od żelu lub pianki, natomiast wieczorny demakijaż także uzupełnić kosmetykami myjącymi.
[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]