Czy filozofia na UwB zostanie zamknięta? Studenci walczą o kierunek
Zdaniem wykładowców i studentów - uniwersytet bez tego kierunku przestaje być uniwersytetem, natomiast wg władz wydziału - jest on niedochodowy i należy go zamknąć. We wtorek (26.11) odbyła się debata o przyszłości filozofii m.in. na UwB.
MC
Ważą się losy filozofii na Uniwersytecie w Białymstoku. Obecnie studiuje na nim ok. 60 osób (I, II i III rok), co zdaniem władz wydziału jest zbyt małą liczbą, aby nadal go prowadzić. Studenci i wykładowcy filozofii walczą jednak, aby utrzymać go na uniwersytecie.
Czy filozofia na uniwersytecie jest potrzebna?
W debacie poświęconej przyszłości tego kierunku na uczelni wzięli udział m.in. Małgorzata Kowalska (filozof, UwB), prof. Paweł Pieniążek (filozof, Uniwersytet Łódzki), Zbigniew Sulewski (ekonomista, Centrum im. Adama Smitha, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców), Krzysztof Paliński (dyrektor zarządzający Mediów Regionalnych) oraz Damian Kudzinowski (społecznik, przewodniczący Stowarzyszenia Fabryka Bestsellerów).
- Decyzja o zamknięciu filozofii na UwB będzie miała wymiar nie tylko lokalny, ale również ogólnopolski. Może stać się wzorcem postępowania dla innych polskich uniwersytetów - komentował prof. Pieniążek, nazywając zaistniałą sytuację ewenementem.
Należy dodać, że do tej pory żaden uniwersytet w Polsce nie zdecydował się na taki krok, chociaż z powodu niżu demograficznego spada liczba studentów na kierunkach humanistycznych na wszystkich uczelniach.
Filozof znajdzie się na rynku pracy
Na spotkaniu została poruszona także istotna kwestia, jaką jest zarzut wobec filozofii, że produkuje osoby niepotrafiące się znaleźć na współczesnym rynku pracy.
- W ciągu kilkunastu lat zatrudniłem wiele osób po filozofii, ponieważ mają tę otwartość oraz umiejętność całościowego postrzegania - przekonywał Paliński.
Osoby, które zabrały głos, zgodnie stwierdziły, że filozofia daje narzędzia, takie jak umiejętność logicznego myślenia oraz elastyczność, które przydają się w pracy. I chociaż nie daje konkretnego zawodu, jej absolwenci potrafią znaleźć się na rynku pracy.
Nowy kierunek - kognitywistyka
Zdaniem debatujących powód, dla którego filozofia na UwB ma zostać zamknięta, czyli niedochodowość oraz spadająca liczba studentów, jest niewystarczający.
- W czwartek odbędzie się rada wydziału, na której zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości kierunku, tzn. czy zostanie on zamknięty czy też nie - poinformowała Małgorzata Kowalska, kierownik Zakładu Filozofii Współczesnej i Społecznej.
O planach władz wydziału związanych z zamknięciem kierunku studenci filozofii dowiedzieli się na początku bieżącego roku akademickiego.
- Na początku wśród studentów krążyły jedynie pogłoski, że kierunek ma zostać zamknięty. Następnie dyrektor Instytutu Socjologii przedstawił nam raport, wg którego filozofia na UwB jest niedochodowa i w związku z tym być może od przyszłego roku nie ruszy na uniwersytecie - mówi Ewelina Głowacka, studentka III roku filozofii na UwB.
- Jest to magiczny kierunek, który przyciąga bardzo ciekawych ludzi. Będziemy walczyć o utrzymanie filozofii na uniwersytecie. Wystosowaliśmy petycję do rektora o niezamykanie kierunku, którą podpisało ponad 700 osób, nie tylko z Białegostoku, ale też z całej polski - dodaje.
Jak informują studenci, podobno powstał pomysł utworzenia nowego kierunku - kognitywistyki z komunikacją, który jeżeli zostanie zaakceptowany przez władze uczelni, zastąpi dotychczasową filozofię.
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl