Dom

Wróć

Czy ceny mieszkań w Białymstoku będą dalej rosły?

2024-04-23 19:27:35
Prawie 11,3 tys. zł - tyle kosztuje m kw. mieszkania w stolicy Podlasia. W stosunku do ubiegłego roku, to wzrost aż o 24%. Dlaczego ceny mieszkań wciąż rosną?
pixabay.com
Ile zapłacimy za mieszkanie?

Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że w ubiegłym miesiącu za m kw. nowego M w Białymstoku należało zapłacić średnio 11 299 zł. Osoby, które zdecydowały się na zakup mieszkania rok wcześniej, zaoszczędziły na metrze ponad 2,2 tys. zł. Z czego biorą się tak duże podwyżki?

Średnia cena za m kw. rośnie, gdy do oferty wprowadzane są mieszkania z ceną powyżej średniej. Takich nieruchomości w Białymstoku nie brakuje. Deweloperzy podnoszą ceny także dlatego, że rosną koszty budowy. Nie bez znaczenia jest również malejąca baza gruntów i wysokie ceny ich zakupu. 

Coraz mniej nieruchomości w ofercie

Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy liczba nieruchomości dostępnych w ofercie spadła w Białymstoku aż o 62%. Wg danych BIG DATA RynekPierwotny.pl na koniec marca br. kupujący mieli do wyboru 359 mieszkań.

Jakie mieszkania znajdują się w ofercie białostockich deweloperów? W marcu br. dwupokojowe mieszkania stanowiły ponad 31% oferty, a trzypokojowe mieszkania 45% oferty.

[zdjecie]96664[/zdjecie]

Czy ceny mieszkań będą dalej rosły?

Aby średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku pierwotnym przestała rosnąć, deweloperzy musieliby radykalnie zwiększyć podaż lokali w tzw. segmencie popularnym. Czy przyczyni się do tego nowy program “Kredyt Mieszkaniowy na Start”? 

Jak wynika z projektu ustawy, rządowy program pomocowy będzie przede wszystkim wspierał rodziny z dziećmi. Dlatego też można przewidywać, że w najbliższych latach w ofercie firm deweloperskich pojawi się więcej mieszkań trzypokojowych i większych, które w przeliczeniu na m kw. są znacznie tańsze niż kawalerki czy M2. Duże metraże ściągnęłyby  w dół średnią cenę m kw. Jednak w krótkiej perspektywie odsetek lokali trzypokojowych może się skurczyć, co w przypadku średniej ceny m kw. miałoby raczej prowzrostowy skutek. 

Jak mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl:

- Ceny mieszkań najpewniej i tak będą rosły niezależnie od nowego programu wsparcia kredytobiorców. I to z przyczyn często niezależnych od deweloperów. Natomiast wzrost średniej ceny metra kwadratowego mieszkań dostępnych w ofercie firm deweloperskich może wyhamować, jeśli spełnione zostaną dwa warunki. Po pierwsze, wzrośnie oferta mieszkań. Jest szansa, że ten warunek zostanie spełniony. Niestety, o wiele trudniej będzie spełnić drugi warunek, czyli ceny mieszkań wprowadzanych na rynek będą adekwatne do możliwości kupujących, którzy posiłkują się kredytem. Może się do tego przyczynić w jakimś stopniu nowy program „Kredyt Mieszkaniowy na Start”. Liczę, że przynajmniej część firm deweloperskich uwzględni go w swoich planach inwestycyjnych, zwiększając podaż mieszkań w segmencie popularnym, czyli na kieszeń kredytobiorców.
ms
24@bialystokonline.pl