Czy 26 tys. kierowców wykorzysta ostrzeżenie? To ważne dla ich bezpieczeństwa
Powoli dobiega końca akcja Bezpieczny piątek. Tysiące kierowców powinno z niej skorzystać. Czy wyciągną jednak wnioski z tej lekcji?
pixabay.com
Akcja Bezpieczny piątek powoli dobiega końca
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. są na półmetku wakacyjnych akcji na przejazdach kolejowo-drogowych. W ramach prowadzonych działań Bezpieczny piątek kierowcy zostali poinstruowani o ryzyku na przejazdach kolejowych. Do tego były też dodatkowe kontrole kierowców, rowerzystów i pieszych. Podczas nich przypominano, jak należy zachowywać się na przejazdach kolejowo-drogowych.
Wszystko po to, by wakacyjne wyjazdy były jeszcze bezpieczniejsze. W sumie kolejarze ze Strażą Ochrony Kolei i policją przeprowadzili 300 akcji.
- Łącznie 26 tys. kierowcom przekazano informacje o bezpiecznym zachowaniu. Do 3,5 tys. dzieci trafiły kolorowanki przygotowujące do właściwego zachowania na przejazdach i przejściach przez tory – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. - Bezpieczne piątki to kolejna okazja do zwrócenia uwagi na żółte naklejki umieszczone na przejazdach. To dodatkowa informacja, która może uratować życie i zapobiec tragedii na torach.
Takie żółte naklejki mogą uratować życie. Umieszczane są na napędzie rogatkowym lub na wewnętrznej stronie krzyża św. Andrzeja. Na żółtej naklejce są trzy podstawowe dane: indywidualny numer identyfikacyjny przejazdu kolejowo-drogowego, numer alarmowy 112 i numery awaryjne. Wówczas dzwoniąc pod nr 112, należy podać numer skrzyżowania, dzięki czemu w tym miejscu możliwe jest szybkie wstrzymanie ruchu pociągów oraz wysłanie pomocy.
- Tylko w tym roku operatorzy numeru 112 odebrali 1407 zgłoszeń z wykorzystaniem #ŻółtejNaklejkiPLK. Wśród tych zgłoszeń 134 razy zastosowano ograniczenie prędkości pociągów i polecenie ostrożnej jazdy, natomiast w 119 przypadkach, by nie doszło do tragedii, wstrzymano ruch – podaje rzecznik PKP.
Winę często ponoszą sami kierowcy
Jak wynika ze statystyk, aż 99% zdarzeń przejazdach kolejowo-drogowych wynika z niewłaściwych decyzji kierowców. Najczęstsze błędy, które popełniają, to: przejeżdżanie pod zamykającymi się rogatkami, ignorowanie znaku stop, omijanie półrogatek, blokowanie przejazdu przez wjeżdżanie na tory bez możliwości zjazdu, niewłaściwe zachowanie, gdy auto zostanie unieruchomione na torach. Niestety również rowerzyści i piesi często zachowują się nieodpowiedzialnie przechodząc pod opuszczonymi rogatkami czy omijając je.
W razie zagrożenia pomóc może Straż Ochrony Kolei
Podczas wakacji Straż Ochrony Kolei prowadzi więcej kontroli w pociągach i na stacjach. Częściej sprawdzane są służbowe przejścia na mostach i wiaduktach oraz tzw. dzikie przejścia, by zapobiec wkraczaniu na tory szczególnie dzieci i młodzieży. W pociągach są umundurowane patrole SOK, a po cywilnemu funkcjonariusze grupy operacyjno-interwencyjnej prowadzą regularne działania przeciw kradzieżom.
Do dyspozycji podróżnych jest całodobowy numer alarmowy SOK – (22) 474 00 00. Funkcjonariusze reagują na każde zgłoszenie.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl