Aktualności

Wróć

Contessa na Lipowej będzie mniejsza. Lokal jest do wynajęcia

2014-02-06 00:00:00
Jeszcze kilka lat temu kojarzyła się z markową odzieżą i była jednym z najelegantszych sklepów w Białymstoku. Teraz o połowę się zmniejsza. Część lokalu po Contessie jest do wynajęcia.
ZMK
Contessa zajmowała niemal cały parter kamienicy przy ul. Lipowej 18. Teraz zrezygnowała z wynajmu jego części. Sklep, choć na o połowę mniejszej powierzchni, nadal działa, sprzedając jak do tej pory większość lubianych marek zarówno odzieży wizytowej, jak i jeansów.

Na przetarg

Lokal, w którym znajdowała się Contessa należy do zasobu Zarządu Mienia Komunalnego. Ten ogłosił przetarg na jego najem. Ponad 350 m² zajmowanych przez handlowców, podzielił na dwie części: gdzie sprzedawano odzież wizytową (lok. 5 - 159 m²) i po stoisku z markami Wrangler, Lee i Levis z wejściem od ul. Częstochowskiej (lok. 6 - 198 m²).

Stawka wywoławcza to 40 zł za m². Oznacza to, że miesięcznie trzeba będzie płacić miastu minimum 6,3 lub 7,9 tys. zł - w zależności od lokalu. Do tego dojdą opłaty za centralne ogrzewanie, wodę, ścieki, odbiór odpadów, użytkowanie piwnicy (w lokalu nr 6) i podatek od nieruchomości.

Przetarg na lokale po Contessie odbędzie się 19 lutego, ale przedtem ZMK wymaga wpłacenia (do 14 lutego) wadium. O jego wygraniu tylko w połowie zadecyduje cena, jaką zaoferuje potencjalny najemca. W 50 procentach będzie to też zależeć od koncepcji planowanej działalności i aranżacji wnętrza lokalu, które należy przedstawić składając ofertę.

Nie dla banków i telefonii

Wydzielone lokale są przeznaczone na prowadzenie szeroko pojętej działalności gospodarczej, ale - co ważne - w końcu ZMK zdecydował się nie wpuszczać na Lipową kolejnych instytucji finansowych. W przetargu zaznaczono, że nie może tam powstać nie tylko bank, ale również towarzystwo ubezpieczeniowe czy finansowe, biuro (z wyjątkiem biura podróży), salon sukien ślubnych, sklep z odzieżą używaną, bądź salon telefonii komórkowej, czyli punkty, które od kilku lat całkowicie zdominowały reprezentacyjną - według władz miasta - ulicę Lipową. Może tam za to powstać sklep lub restauracja.

W tej chwili oba lokale są połączone, ale ZMK zobowiązał się do wybudowania pomiędzy mini ściany. Natomiast już w gestii najemcy będzie leżało, by wykonać tam jeszcze jedną toaletę. Lokale znajdują się w budynku wspólnoty mieszkaniowej. Dlatego wszelkie prace adaptacyjne prowadzone na częściach wspólnych nieruchomości będą wymagały jej zgody.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl