Cofnięte liczniki i pokolizyjne auta. Raport o rynku samochodów używanych na Podlasiu
Rozbieżności pomiędzy stanem technicznym deklarowanym w ogłoszeniu, a stanem faktycznym sprzedawanego auta to jeden z częstszych problemów, z jakim borykają się kupujący szukając auta na Podlasiu. Nie mniejszy niż samochody pokolizyjne z zatajoną przeszłością.
freedigitalphotos.net
Eksperci MotoRaportera badając rynek samochodów używanych, przygotowali raport opisujący sytuację Podlasia na tle innych województw. W porównaniu do innych części kraju, u nas kupuje się nieco starsze rocznikowo samochody. W rankingu poszukiwanych aut, których nabywcy zlecili firmie MotoRaporter wykonanie sprawdzenia pojazdu, największym zainteresowaniem cieszą się modele 7-12 letnie (aż 1/3 kupujących). Nieco mniej, bo 21 proc. kierowców decyduje się na auta młodsze, z roczników 2006 – 2010. Samochody nowe cieszą się nie mniejszą popularnością.
- W województwie podlaskim 15 proc. właścicieli nie zgodziło się na oględziny auta przez naszego specjalistę - wyjaśnia Marcin Ostrowski, Prezes Zarządu spółki Caliope będącej właścicielem marki MotoRaporter – W sąsiadującym województwie mazowieckim wynik ten jest na poziomie 30 proc., a w warmińsko-mazurskim odnotowaliśmy rekordowo niski wynik wynoszący 8 proc. W znajdującej się na niechlubnym pierwszym miejscu Wielkopolsce ten wynik jest na poziomie 39 proc.
Średnio 35 proc. samochodów sprawdzonych na terenie naszego województwa pochodziło z importu. W wielu przypadkach bardzo trudno ocenić czy historia pojazdu deklarowana przez sprzedającego jest prawdziwa. Często zdarza się, że samochody sprowadzane zza granicy nie mają dokumentów potwierdzających historię serwisową. Bywa i tak, że całe historie są fałszowane, co pozwala na uzyskanie lepszej ceny przez nieuczciwych sprzedawców.
- W województwie podlaskim stan aż 52 proc. sprawdzonych samochodów nie pokrywał się z opisem umieszczonym w ogłoszeniu – opowiada Marcin Ostrowski – W większości, bo aż w 82 proc. nieścisłości dotyczyły ukrywania wypadkowej przeszłości pojazdu. W przypadku 11 proc. zweryfikowanych aut, nasz ekspert miał podstawy sądzić, że licznik został cofnięty.
Najmniejszy odsetek przypadków, w których ekspert miał podstawy sadzić o cofnięciu licznika odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (2 proc.).
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl