Co jeść, by nie dać się wirusom i nie przytyć podczas kwarantanny?
Podczas pandemii Polacy zastanawiają się co powinni jeść, by wzmocnić odporność i nie przytyć. Różnorodność posiłków, odpowiednie nawodnienie organizmu oraz aktywność fizyczna - to podstawowe zalecenia.
pixabay.com
Panująca sytuacja związana z koronawirusem sprawiła, że większość Polaków przebywa w domu. Mgr Adam Kuczyński, który jest właścicielem Centrum Dietetycznego, podczas swoich konsultacji on-line otrzymuje dużo pytań związanych ze sposobem odżywiania podczas epidemii.
Różnorodność posiłków pozwoli uniknąć niedoborów żywieniowych, które mogą obniżać odporność. Ważne, aby w każdym posiłku znalazły się warzywa i owoce, które stanowią źródło witamin (witamina C, E), beta-karotenu, kwasu foliowego, likoepnu oraz składników mineralnych i błonnika pokarmowego. Wszystkie te związki poprawiają pracę naszego układu immunologicznego.
- Pamiętajmy również o prawidłowym nawodnieniu organizmu. Wiele osób ma problem żeby wypić 1,5 lub 2 litry wody w ciągu dnia. Niech społeczna kwarantanna będzie momentem, w którym wypracujemy sobie nawyk częstszego picia płynów. Woda jest bardzo ważna dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu również w kontekście naszej odporności. Żeby poprawić smak wody możemy dodać cytrynę, imbir lub miętę - wyjaśnia dietetyk Adam Kuczyński.
Co jeść, aby nie przytyć podczas kwarantanny?
Robiąc zakupy powinniśmy kupować produkty jak najmniej przetworzone, unikajmy tych bogatych w cukry proste. Uważajmy na podjadanie, zwłaszcza słodyczy lub słonych przekąsek. Lepiej niezdrowe przekąski zastąpić orzechami, nasionami lub pokrojonymi warzywami i owocami.
- Starajmy się też nie robić bardzo dużych zapasów żywności. Wszyscy podkreślają, że żywności nam nie zabraknie w sklepach. Zbyt duże zakupy mogą powodować nadmierne marnowanie produktów lub będziemy jedli więcej, bo akurat kończy nam się termin przydatności do spożycia jakiegoś produktu, a szkoda jest też wyrzucić. Rozsądne zakupy pozwolą nam też zaoszczędzić pieniądze w tym trudnym czasie - zaleca dietetyk Adam Kuczyński.
- Dodatkowo możemy pamiętać o aktywności fizycznej, zawsze możemy posprzątać mieszkanie, umyć okna, zmyć naczynia nie korzystając ze zmywarki lub codziennie zmyć podłogi lub odkurzyć. Każda z tych czynności pomoże nam spalić dodatkowe kalorie - dodaje dietetyk.
Odporność bardzo ważna podczas epidemii
- Wielu lekarzy i wirusologów podkreśla jak bardzo istotne jest odżywianie dla poprawy naszej odporności. Oczywiście nie można powiedzieć, że gdy będziemy jeść zdrowo, to daje nam 100% zabezpieczenia przeciwko koronawirusowi - wyjaśnia Adam Kuczyński.
Warto skorzystać z kiszonych warzyw np. kapusty czy ogórków. Kwas mlekowy, który powstaje w wyniku fermentacji będzie korzystnie wpływał na florę bakteryjną jelit, co poprawi naszą odporność. Podobne korzyści uzyskamy jadając fermentowane produkty mleczne: jogurty i kefiry naturalne lub maślankę.
Bardzo ważne dla naszej odporności są nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 oraz witamina D3, dobrym źródłem będą: sardynki, makrela, śledzie oraz olej lniany, oliwa z oliwek i dobrej jakości olej rzepakowy.
Naszą odporność również poprawi cynk, który dodatkowo chroni przed działaniem wolnych rodników. Osoby z niedoborem cynku są bardziej podatne na infekcje. Źródłem cynku będzie wołowina, nasiona roślin strączkowych, orzechy oraz produkty pełnoziarniste.
- Również dodatek czosnku do naszych potraw będzie poprawiał naszą odporność. Czosnek ma działanie bakteriobójcze, zapobiega infekcjom wirusowym i pomaga szybciej wrócić do zdrowia dzięki zawartości lotnych związków siarki i olejków eterycznych. Żeby czosnek nie podrażniał naszego żołądka, dobrze jeśli zjemy go z dodatkiem tłuszczu. Chcąc uniknąć charakterystycznego zapachu wystarczy dodatek natki pietruszki - dodaje dietetyk Adam Kuczyński.
Angelika Dorf
24@bialystokonline.pl