Nauka

Dla wielu 3-latków w przedszkolach zabraknie miejsc

Do 7 marca rodzice składali deklaracje dotyczące swoich dzieci. Odpowiadali na pytanie, czy planują zostawić swojego 6-letniego potomka w przedszkolu, czy zostanie on zapisany do I klasy lub oddziału przedszkolnego w szkole. Aktualnie więcej rodziców poinformowało, że zostawi swoją pociechę w przedszkolu. Szacuje się więc, że w miejskich przedszkolach zostanie około 880 wolnych miejsc. Wcześniejsze prognozy zapowiadały, że będzie ich około 1100. Dlatego miasto będzie musiało utworzyć nie 1100 dodatkowych miejsc dla przedszkolaków, a około 1400.

- Przeprowadzaliśmy wcześniej badania dotyczące preferencji rodziców, jeżeli chodzi o umieszczenie dzieci w szkołach czy zerówkach, mowa oczywiście o 6-latkach. Wiadomo, że teraz sytuacja się trochę zmieniła – mówił prezydent Tadeusz Truskolaski.

Jak poinformował zastępca prezydenta Adam Poliński, obecnie potrzeba około 1430 miejsc w przedszkolach samorządowych dla dzieci 3-letnich. 4,5- i 6-latki mają zapewnione miejsca w placówkach.

- Proponujemy dodatkowe miejsca w przedszkolach samorządowych, wygospodarowujemy ostatnie dostępne pomieszczenia. Tworzymy oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych i w dwóch gimnazjach. Zdajemy sobie sprawę z kontrowersji, które to budzi wśród rodziców. Trzecim rozwiązaniem byłoby utworzenie miejsc w przedszkolach niepublicznych za 1 zł - informuje Poliński.

Dodatkowe oddziały mają powstać w przedszkolach samorządowych nr: 30, 32, 35, 49, 64, 69, 78 i 83. W przedszkolu 32 będą dwa oddziały, jednak będą pełne po zakończeniu budowy tego budynku.

- To jest łącznie 215 miejsc. Deficyt, który wciąż pozostaje, to jest 1200 miejsc – wylicza Poliński.

Nowe oddziały mają też powstać w szkołach podstawowych nr: 15, 21, 37, 49, 50, 51 oraz w gimnazjach nr 13 i 18.

Władze Białegostoku przypominają, że miejsca dla przedszkolaków w gimnazjach są oddzielone, przez co rodzice mogą być spokojni, że ich pociechy nie będą przebywały ze starszymi dziećmi.

Dofinansowanie przedszkoli niepublicznych byłoby najlepszym pomysłem

Zdaniem władz najlepszym rozwiązaniem byłoby dofinansowanie przedszkoli niepublicznych (zobacz: Wszystkie dzieci znajdą miejsca w przedszkolach? Tego chcą białostockie władze), jednak ten pomysł nie spodobał się radnym: Bezpłatna opieka w przedszkolach prywatnych - część radnych storpedowała pomysł.

- Przyjęcie tej uchwały dawało szansę, że wejdzie ona w życie praktycznie wraz z rozpoczęciem rekrutacji – mówi Poliński. - Rodzice mieliby więc już do dyspozycji pewną ofertę placówek niepublicznych. To, że nie udało się tej uchwały przyjąć 29 lutego, nie przekreśla tego pomysłu całkowicie. Dla nas wciąż pozostaje niezrozumiały ten opór radnych, by dać wybór rodzicom – dodaje.

Rekrutacja do przedszkoli rusza 14 marca i potrwa do końca tego miesiąca. W kwietniu poznamy kandydatów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych. Rekrutacja uzupełniająca potrwa od 5 do 11 maja.

Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl