Uroda

Kalendarzowa jesień zacznie się za miesiąc. Mimo to w sieciówkach możemy znaleźć pierwsze jesienne kolekcje. Zaplanujmy już porządki w szafie i miejsce na nowe ubrania. Co będzie modne?

Ubrania w zwierzęce wzory

Ten motyw kobiety pokochały już wiosną. Wszystko wskazuje na to, że pozostanie z nami na dłużej. Wzór tygrysa, lamparta czy cętki zyskają nieco bardziej minimalistyczny wymiar. Noszone będą solo, jak i w towarzystwie dodatków. Calvin Klein czy Balenciaga - to tylko nieliczne marki, które w swoich kolekcjach zaprezentowały ubrania z tym motywem. Nie ma wątpliwości, że w szafie powinno znaleźć się miejsce dla koszuli lub sukienki np. w panterkę.

Krata, kwiatowe wzory, a może srebro i połysk?

Krata mogłaby się wydawać, że jest nudnym i najbardziej oklepanym printem. Ale w tym sezonie pojawiły się u wszystkich najważniejszych projektantów. Drobna, jednolita krata lub wyraźne, kolorowe wzory. Sami decydujemy, co wolimy, bo tu nie ma miejsca na złe decyzje.

Kwiaty na ubraniach to jeden z najbardziej wdzięcznych i romantycznych wzorów. Co sezon powraca, ale w innej formie. Tym razem są graficzne i dekorują bujne sukienki w odcieniu słonecznikowej żółci oraz modelach z rozkloszowanym dołem. Dla odmiany występują także w drobnych rozmiarach, przypominających łąkę. Ten motyw jest bardzo dobrze przepracowany w to lato, więc jesienią uzupełnijmy look swetrem lub wełnianym płaszczem.

W tym sezonie błysk nosimy od stóp do głów, bez względu na porę dnia. Postawmy na naturalne połyskujące tkaniny, np. jedwab z satyną czy aksamit. Wybierzmy kolory, które najbardziej czarują: soczysta zieleń, bordo i głęboka śliwka. Jeżeli jednak nie jesteście przekonani, wystarczy jeden element, aby podkręcić stylizację lub np. połyskujący sweter.

Neony czy bardziej stonowane kolory?

W naszej jesiennej garderobie powinno znaleźć się coś w jaskrawym kolorze. Sklepy również pokochały ten trend. Odważny akcent możemy przełamać stonowanymi dodatkami, np. skórzaną ramoneską i ciemnymi dżinsami. Lata 80. powracają w pełni.

Jeżeli nie lubimy mocnych kolorów, stawiajmy na beż, który obecny jest w naszej szafie przez cały rok. Uwielbiany, bo nosimy go do czerwieni, żółci, a nawet bieli. Doskonale wpisuje się w biznesowe spotkanie czy rodzinne uroczystości. Róż to ulubieniec projektantów. Tym razem, poza pastelami, przybiera intensywniejsze odcienie.

Jesienią i zimą kolor czerwony zdobi żakardowe, rozkloszowane sukienki mini. W wersji klasycznej komponuje się ze spodniami z lampasami, które nosimy do futrzanych topów i lakierowanych butów. Ta barwa kojarzona z namiętnością świetnie współgra z cętkami i kobiecymi zwiewnymi fasonami.

Postaw na garsonkę lub garnitur

W tym sezonie najmodniejsze komplety są pokryte kratami, guzikami, które unowocześniają mini spódnice. Występują również w odważnych barwach, takich jak fuksja czy kobalt. Alternatywą dla garsonki są natomiast damskie garnitury, które od wielu sezonów stanowią ulubiony kostium gwiazd na czerwonych dywanach. Na wybiegach królowały kremowe wersje lub srebrne smokingi.

Joanna Skarżyńska
24@bialystokonline.pl