Kultura i Rozrywka

Wróć

Ciekawa instalacja stanęła w osuszonym stawie Branickich

2013-09-09 00:00:00
Powstał z 700 elementów i jest inspirowany drewnianą architekturą Podlasia. W osuszonym stawie Branickich stanął ażurowy pawilon wystawowy, który stworzyła dwójka architektów - Agnieszka Kacprzak i Łukasz Szczepanowicz.
Anna Dycha
Pawilon to ażurowa konstrukcja, każda jego część ozdobiona jest listwami – przetworzonymi współcześnie drewnianymi zdobieniami domów pięciu części Podlasia, gdzie do dziś przetrwała zdobiennicza sztuka ciesielska. Kolejne aspekty instalacji to cienie oraz miły zapach drewna.

- Agnieszka i Łukasz sięgnęli po tradycję, ale ich praca ma też dynamiczny, superfuturystyczny kształt. Bardzo mi się to podoba - ocenia Monika Szewczyk, dyrektor Galerii Arsenał, która projekt przygotowała.

Artyści stworzyli pawilon w ramach stypendium Prezydenta Miasta Białegostoku dla Młodych Twórców. Jest to ich pierwsza realizacja na Podlasiu.

- Instalacja powstała z 700 elementów - wyjaśnia Agnieszka Kacprzak.

Podkreśla, że pawilon ma przypomnieć zdobnictwo i drewnianą architekturę Podlasia. Zależało im, by instalacja stanęła w parku - tutaj ludzie mogą do niej bliżej podejść, dotknąć jej.

- To ma być forma zajawki, by głębiej zainteresować się tematem architektury drewnianej - dodaje Łukasz Szczepanowicz. - Chcieliśmy w prosty i przestrzenny sposób zaprezentować podlaskie wzornictwo.

Bazowali na dwóch archetypach: trójkącie ze szczytu drewnianego budynku oraz łuku z kopuły tatarskiej. Z ich wykorzystaniem powstała struktura. Na nią nałożyli koronkę z paneli ze wzorami zaczerpniętymi z różnych regionów Podlasia.

Agnieszka Kacprzak i Łukasz Szczepanowicz starali się dotrzeć do lokalnych rzemieślników, cieśli, twórców sztuki ludowej. Jednym z nich jest Włodzimierz Naumiuk, rzeźbiarz i cieśla ze wsi Kaniuki, obecny podczas niedzielnego otwarcia pawilonu. Nie krył radości z nowoczesnego pomysłu na promocję podlaskiej tradycji.

Pawilon można oglądać w niecce po osuszonym stawie Ogrodu Branickich (od strony ul. Legionowej) do końca października. Jeszcze nie wiadomo, jaki będzie jego los po ekspozycji. Pomysłodawcy instalacji chcieliby jednak dalej ją prezentować.

Więcej:

Pawilon wystawowy inspirowany drewnianą architekturą Podlasia
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl