Kultura i Rozrywka

Wróć

Chwila wytchnienia i kąpiel w beczce. Najbardziej sielska agroturystyka

2014-09-19 00:00:00
Na chwilę wytchnienia i lenistwa, z miłości do ciszy - tak powstało urokliwe gospodarstwo agroturystyczne. Największą atrakcją Sielskich Kresów jest gorąca beczka.
Sielskie Kresy
Uciec z miasta

Okolice Puszczy Knyszyńskiej i terenów Natura 2000 - tylko 30 kilometrów od Białegostoku, a można poczuć się, jak w innym świcie. Tu czas płynie wolniej, a wszystko wydaje się sielankowe - to wieś Mościska niedaleko Michałowa.

Nie bez powodu właśnie tam powstało gospodarstwo agroturystyczne Sielskie Kresy. Położone przy samym lesie, nad stawem, jest idealne, by uciec od miejskiego zgiełku. Ma być miejscem dla osób poszukujących ciszy i spokoju, aktywnego wypoczynku na łonie natury oraz gotowych zasmakować przyjemności życia na wsi. Wieczorami można posiedzieć tam przy ognisku podziwiając gwieździste niebo, słuchając śpiewu nocnych ptaków, cykania świerszczy i kumkania żab.

Kilka dni błogiego relaksu to pomysł na weekendowy wyjazd dla par, ale nie tylko. Można tam spędzić rodzinny urlop - jest plac zabaw i dużo zieleni. To także miejsce na wypad w gronie przyjaciół: biesiadę przy ognisku i wędkowanie w pobliskim stawie.

Gorąca beczka

Największą atrakcją Sielskich Kresów jest chyba jednak gorąca beczka. Od kiedy po raz pierwszy drewnianą balię połączono z piecem opalanym drewnem, kąpiel stała się nie tylko niezbędną czynnością higieniczną, ale również odprężającym, zdrowotnym rytuałem. Do dziś, niezależnie od pory roku, poddajemy ciało relaksującemu działaniu wody i wygrzewamy je w gorącej parze. Czerpiąc przyjemność z kąpieli, możemy równocześnie zadbać o zdrowie. Odpoczynek w gorącej balii uspokaja umysł i hartuje ciało.

8-osobowa balia stoi w 100-letnim spichlerzu. Zamontowany jest w niej zestaw do chromoterapii, czyli wykorzystania w odpowiedni sposób leczniczych właściwości, jakie kryją w sobie światło i kolor oraz niezwykle relaksujące masaże: powietrzny i wodny, czyli jacuzzi.

W gorącej beczce zażyć można kąpieli o każdej porze roku – w letnią noc czy zimowy poranek przy trzaskającym mrozie. Ten rodzaj wypoczynku jest idealny w ciepłe, przyjemne, letnie wieczory, lecz znacznie bardziej niesamowity staje się zimą.

Kąpiel w sianie

Dla pragnących wyjątkowych doświadczeń jest jeszcze ciekawsza propozycja - kąpiel w sianie. Zapach skoszonej trawy i ziół to prawdziwy dar natury dla przepracowanych, zmęczonych, znerwicowanych ludzi. Jej dobroczynne działanie można wykorzystać także w kąpieli. Ma ona działanie rozluźniające, uspokajające i przeciwbólowe, zwiększa ukrwienie i pobudza przemianę materii. Ponadto, siano jest dobrym środkiem pielęgnacyjnym dla skóry. Osoba pragnąca zażyć kąpieli zostaje zanurzona po szyję w ciepłej wodzie z sianem. Wtedy uwalniają się olejki eteryczne i kwiaty siana zaczynają wytwarzać pozytywny wpływ na organizm.

Agroturystyka Sielskie Kresy to urokliwe, gustownie urządzone pokoje z łazienkami i ogólnodostępną kuchnią. Nocować tam można również w pięknym, starym spichlerzu. Właściciele oferują także możliwość wyżywienia.

Więcej: Sielskie Kresy

[ARTYKUŁ SPONSOROWANY]
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl