Kryminalne
WróćChcieli pobić Kubańczyka w pizzerii. Obcokrajowiec spuścił łomot agresorom
2015-08-25 00:00:00
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces trzech mężczyzn. Pijani Łukasz P., Kamil S. i Piotr M. wyzywali obcokrajowca i chcieli go pobić. Sytuacja miała zupełnie inny obrót.
KWP Białystok
31-letni Łukasz P., 28-letni Kamil S. i 29-letni Piotr M. odpowiadają za publiczne znieważenie obcokrajowca oraz stosowanie wobec niego przemocy z powodu przynależności narodowej.
Do zdarzenia doszło w styczniu 2013 roku w jednej z pizzerii w Białymstoku. Para: Kubańczyk i Polka siedzieli w lokalu na Słonecznym Stoku wraz ze swoimi znajomymi. Obok przy stoliku przebywała grupa mężczyzn. Właścicielka lokalu zakazała sprzedaży im piwa i upominała ich, aby nie zaczepiali cudzoziemca. Grupka mężczyzn, wychodząc, popchnęła Kubańczyka. To stało się przyczyną bójki. Obcokrajowiec był jednak dobrze zbudowany i szybko obezwładnił napastników. Kiedy policja przyjechała na miejsce, zakuła ich tylko w kajdanki.
Sprawą zajęła się prokuratura i w 2013 roku została umorzona. Jednak decyzją Prokuratora Generalnego sprawa ponownie wróciła do śledczych. Tym razem przyniosła skutek i śledczy oskarżyli trzech mężczyzn. Tylko jeden z nich - 31-letni Łukasz P. - przyznał się do udziału w bójce, ale twierdzi, że nie jest rasistą. Mężczyzna skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Pozostali oskarżeni nie przyznają się do winy i nie chcieli składać wyjaśnień. Byli już wcześniej karani.
Do zdarzenia doszło w styczniu 2013 roku w jednej z pizzerii w Białymstoku. Para: Kubańczyk i Polka siedzieli w lokalu na Słonecznym Stoku wraz ze swoimi znajomymi. Obok przy stoliku przebywała grupa mężczyzn. Właścicielka lokalu zakazała sprzedaży im piwa i upominała ich, aby nie zaczepiali cudzoziemca. Grupka mężczyzn, wychodząc, popchnęła Kubańczyka. To stało się przyczyną bójki. Obcokrajowiec był jednak dobrze zbudowany i szybko obezwładnił napastników. Kiedy policja przyjechała na miejsce, zakuła ich tylko w kajdanki.
Sprawą zajęła się prokuratura i w 2013 roku została umorzona. Jednak decyzją Prokuratora Generalnego sprawa ponownie wróciła do śledczych. Tym razem przyniosła skutek i śledczy oskarżyli trzech mężczyzn. Tylko jeden z nich - 31-letni Łukasz P. - przyznał się do udziału w bójce, ale twierdzi, że nie jest rasistą. Mężczyzna skorzystał z prawa odmowy składania wyjaśnień. Pozostali oskarżeni nie przyznają się do winy i nie chcieli składać wyjaśnień. Byli już wcześniej karani.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
lukasz.w@bialystokonline.pl