Centrum Szkolenia WOT już ruszyło. Udział wzięli też podlascy żołnierze
Już działa Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej. Kto może się tam szkolić?
WOT
Podlascy żołnierze także się szkolili
Już ruszyło Centrum Szkolenia WOT. Domeną tego miejsca jest przygotowanie instruktora, dowódcy i lidera, a przywództwo jest jednym z priorytetów działania placówki. Po odbytym szkoleniu żołnierze są przygotowani do realizacji zadań w strukturach brygad Obrony Terytorialnej. Nowo powstałe centrum będzie pełnić funkcje szkoleniowe na potrzeby WOT oraz innych rodzajów sił zbrojnych, a także żołnierzy innych państw.
Wśród pierwszych kandydatów na instruktorów w Wojskach Obrony Terytorialnej, którzy ukończyli kurs w nowym Centrum Szkolenia, było 23 żołnierzy, w tym 2 z 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- Utrzymanie wysokich standardów szkoleniowych jest jednym z priorytetów Wojsk Obrony Terytorialnej, któremu podporządkowano szereg działań. W Mobilnych Zespołach Szkoleniowych wykorzystywany jest potencjał byłych żołnierzy Wojsk Specjalnych i weteranów. Dużą wagę przywiązuje się do atrakcyjności szkolenia, m.in. poprzez jego prowadzenie poza rejonami poligonów w terenie, z którego wywodzą się żołnierze OT. Jednak kluczem do sukcesu szkoleniowego są instruktorzy – osoby odpowiedzialne za transfer teorii i praktyki do żołnierzy WOT – informuje \ por. Łukasz Wilczewski, oficer prasowy Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej im. gen. bryg. Władysława Liniarskiego ps. Mścisław.
Szkolenia na kilku poziomach
W WOT obowiązuje system instruktorski składający się z trzech poziomów. Instruktor I poziomu Brązowy może prowadzić zajęciach w ramach szkolenia podstawowego, wyrównawczego oraz indywidualnego. Z kolei II poziomu - Srebrny - może już szkolić samodzielnie (i być mentorem dla instruktora I poziomu). Może realizować szkolenia specjalistyczne i zgrywające. Instruktor najwyższego poziomu - Złoty - jest przeszkolony w zakresie organizacji i prowadzenia zajęć z kandydatami na instruktorów I i II poziomu.
- Skierowanie na kurs potraktowałem jako wyróżnienie za zaangażowanie w służbę. Poza planowym szkoleniem uczestniczę w dodatkowych zadaniach mojego batalionu. Kurs był bardzo intensywny. Już na samym początku mieliśmy do pokonania drużynowy bieg na 10 km z przeszkodami. Dzięki tej konkurencji szybko się zintegrowaliśmy, bo nastawiona była na współdziałanie. Na koniec kursu odwiedził nas Dowódca WOT – wspomina szer. Artur Zachar z 12. batalionu lekkiej piechoty.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl