Centrum Białegostoku: mężczyzna chciał skoczyć z 4. piętra
34-latek, chciał skoczyć z czwartego piętra. Po skutecznej interwencji białostockich policjantów mężczyzna trafił do szpitala.
KWP Białystok
Całe zajście miało miejsce w niedzielę, dziś policja przekazała szczegółowe informacje w tej sprawie.
Około godziny 20.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji został poinformowany, że w jednym z bloków w centrum Białegostoku mężczyzna chce skoczyć z balkonu. Natychmiast na miejsce zgłoszenia skierowani zostali funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Mundurowi na miejscu potwierdzili informację. Na poręczy balkonu stał człowiek i krzyczał, że chce skończyć ze swoim życiem. Policjanci natychmiast wezwali pogotowie i straż pożarną, po czym jeden z nich został na dole próbując nawiązać kontakt z desperatem, drugi natomiast pobiegł na czwarte piętro budynku.
W czasie rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna żalił się, że ma problemy rodzinne i to jest powodem jego decyzji.
Białostockim mundurowym po negocjacjach udało się przekonać desperata, by ten zszedł z poręczy balkonu. 34-latek trafił do szpitala.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl