Kultura i Rozrywka

Wróć

Cenne dzieło wróciło do domu. Nowy obraz w Galerii im. Sleńdzińskich

2017-07-20 14:44:13
Zbiory Galerii im. Sleńdzińskich powiększyły się o wyjątkowy obraz autorstwa Ludomira Sleńdzińskiego – Portret Heleny Dobrowolskiej, o którym słuch zaginął jeszcze w latach 30.
MN
Portret Heleny Dobrowolskiej to dzieło autorstwa Ludomira Sleńdzińskiego, na którym artysta uwiecznił swoją szwagierkę. Obraz został namalowany w 1925 r., po czym pojawił się na kilku wystawach. Ostatni raz był pokazany w 1933 r. podczas indywidualnej promocji autora w Instytucie Propagandy Sztuki w Warszawie.

Jego dalsze losy nie były znane aż do 2016 r., kiedy to do Izabeli Suchockiej z Galerii im. Sleńdzińskich odezwała się pani Ewa. Kobieta, na co dzień mieszkająca w Stanach Zjednoczonych, okazała się posiadaczką tego niezwykle cennego dzieła, które nabyła jeszcze w latach 80., prawdopodobnie od samej Heleny Dobrowolskiej. Teraz zdecydowała się jednak na sprzedaż obrazu, ale chciała żeby trafił on do placówki poświęconej artyście.

- Wydaje mi się, że nie ma lepszego miejsca dla tego obrazu. Można powiedzieć, że wrócił do domu - mówi była już właścicielka Portretu Heleny Dobrowolskiej

Galeria podjęła działania w celu zebrania funduszy. Z pomocą przyszło Ministerstwo Kultury oraz Urząd Miasta w Białymstoku, które dofinansowały zakup kwotą ponad 150 tys. zł. Dzięki temu udało się nabyć obraz, który już znajduje się w Białymstoku. Nieznana jest cała kwota, ale, jak zdradzają pracownicy galerii, gdyby miał zostać on sprzedany na aukcji, to placówka nie miałaby szans, aby go zakupić.

- To jest cudowna chwila, o której nawet nie marzyłam, od momentu kiedy przeczytałem pierwszego maila od pani Ewy. Jest to obraz, którego mieliśmy tylko czarno-białą fotografię w archiwum. Moja determinacja wynikała stąd, że wiedziałam, że jest to pierwsza liga jeśli chodzi o dzieła Ludomira Sleńdzińskiego, że jest to obraz rangi muzealnej, w którym artysta zastosował elementy płaskorzeźbione – mówi Izabela Suchocka.

Portret Heleny Dobrowolskiej będzie dostępny do obejrzenia do końca sierpnia tego roku, a następnie zostanie poddany konserwacji.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl